Enfant terrible amerykańskiego kina, doprowadzający do perfekcji sztukę filmowej narracji. W ostatniej dekadzie XX wieku zrealizował zaledwie trzy pełnometrażowe filmy, ale to dzięki niemu kino niezależne święci tak wielkie sukcesy.
Matka nadała mu imię wywiedzione od postaci pół-Indianina Quinta, granego przez Burta Reynoldsa w serialu "Strzały w Dodge City". W młodości Tarantino zafascynowany był postacią przestępcy Ordella Robbiego z powieści Elmore'a Leonarda "Rum Punch". Aby zarobić na własne utrzymanie, jako szesnastolatek pracował w kinie pornograficznym, a następnie w wypożyczalni kaset wideo. Spędzał wiele godzin na oglądaniu krwawych filmów klasy B. W tym czasie zaczął pisać scenariusze. Jeden z nich, zatytułowany…