Elvis kręci megaprodukcję z gwiazdami!
Radosław Sztaba | 2015-04-01Źródło: News
Kilka dni temu świat obiegła sensacyjna wiadomość, że Elvis Presley żyje. Dziś okazało się, że piosenkarz szykuje się na podbój Hollywood. Gwiazda, która w tym roku skończyła 80 lat cieszy się świetną kondycją i dobrym zdrowiem. Presley podkreśla w wywiadach, że świat filmu doczeka się nowej definicji "filmu kultowego", a on sam raz na zawsze odmieni oblicze kinematografii.

Jak informuje producent filmu, obraz ma być zapisem historii i doświadczeń gwiazdy w czasie jej największej sławy, a także analizą  zachowań opinii publicznej po jej zniknięciu, kontynuacji "życia" Presleya w pop kulturze, a także reakcją po ujawnieniu.

- Wielkie przełomy wymagają poważnych decyzji. Zniknięcie na kilkadziesiąt lat nie było kaprysem gwiazdy, ale przemyślaną decyzją, dzięki której mogę zrealizować mój życiowy projekt - podkreśla w wywiadach Elvis, który ukrywał się przed światem 38 lat.

Film, którego roboczy tytuł brzmi "The King: Return" ma wejść na ekrany kin w USA wiosną 2016 roku. Informacje co do obsady nie zostały jeszcze ujawnione. Zdjęcia kręcone są w Memphis i Nashville w stanie Tennessee, Teksasie, Las Vegas i Niemczech, gdzie Presley poznał swoją żonę.
 
Szykuje się prawdziwy ewenement w całej historii kina, i nie tylko. Już teraz możemy się pokusić  o stwierdzenie, że będzie to prawdziwy, kasowy hit.

Informacja była primaaprilisowym żartem.

POWIĄZANIA Elvis Presley