„Gwiezdne wojny”: co będzie dalej?
Natalia Klamecka | 2017-03-23Źródło: hollywoodreporter
Bob Iger wyjawia szczegóły dotyczące kolejnych produkcji z cyklu „Gwiezdnych wojen”. 

Dyrektor generalny Disney'a nawiązał do postaci Hana Solo oraz do tego, co stanie się po „Episode IX”. Bob Iger odniósł się też do śmierci Carrie Fisher, mówiąc, iż Lucasfilm nie zmieni „The Last Jedi”, aby uporać się z jej odejściem. 

„Zaczynamy zastanawiać się, co mogłoby się zdarzyć po „Episode IX”. Jak wyglądałoby kolejne piętnaście lat „Gwiezdnych wojen””, powiedział Iger w czwartek. „Kiedy kupiliśmy Lucasfilm, zamierzaliśmy zrobić trzy filmy – części VII, VIII i IX”, oznajmił Iger. „Musieliśmy uporać się z tragedią, która wydarzyła się pod koniec 2016 roku. Postać grana przez Carrie Fisher pozostała niezmieniona w VIII części. W „Łotrze” użyliśmy cyfrowego obrazu. Nie chcemy robić tego ponownie”. 

Producent wyjawił też nowe szczegóły dotyczące historii młodego Hana Solo, mówiąc, iż film obejmie okres od 18 do 24 roku jego życia. Han (Alden Ehrenreich) pozna Chewbaccę (Joonas Suotamo) i odnajdzie swój statek, Sokoła Millennium. 

Iger, którego kadencja na stanowisku dyrektora generalnego została przedłużona do 2 lipca 2019, oznajmił, że opuszczając posterunek, chciałby zostawić go „w dobrym stanie dla następcy, kimkolwiek będzie”. 

„Sukcesja to skomplikowana sprawa”, dodał. „My (zarząd) czuliśmy, że chcemy spędzić nad nią więcej czasu... I wspólnie zgodziliśmy się, że powinien to być jeszcze rok”. Ze śmiechem jednak przyznaje, że w wyznaczonym czasie przejdzie na emeryturę. „Tym razem już naprawdę”. 

Nie jest wiadome, kto obejmie to stanowisko i sam Iger również nikogo na nie nie wyznaczył. Odmówił komentarza odnośnie do swoich życiowych planów po odejściu z wytwórni. 

Iger wyraża się też z entuzjazmem o potencjale, jakie niesie ze sobą wirtualna rzeczywistość. Opisał atrakcję planowaną w Avatar Land, które ma zostać otwarte w maju w Orlando, w której siedzi się na latającej zjawie z filmu Jamesa Camerona. „Czujesz puls i oddech. Jesteś w Pandorze. W 3D, to naprawdę robi wrażenie, jakbyś właśnie tam był”, stwierdził Iger. „Wiele czasu i pieniędzy pochłonęło tworzenie wyrazów twarzy robotów. Są niewiarygodne”. 

W filmie o młodym Hanie Solo zagra Donald Glover jako młody Lando Calrissian, pojawią się także Emilia Clarke, Woody Harrelson, Thandie Newton i Phoebe Waller-Bridge. Phil Lord i Christopher Miller reżyserują produkcję, która trafi do kin 25 maja przyszłego roku. 

„The Last Jedi” w reżyserii Riana Johnsona zobaczymy już 15 grudnia tego roku.