Kinowe psychozy wśród filmowych cyklów Iluzjonu w kwietniu
Arkadiusz Chorób | 2009-03-26Źródło: Informacja prasowa

W kwietniu warszawski Iluzjon przygotował dla swoich widzów trzy niezwykle interesujące cykle: Kino Psychoz, Kino i Religia oraz Mistrzowie kina - Robert Altman.

KINO PSYCHOZ

W kwietniu Iluzjon zaprezentuje 10 filmów pod wspólnym hasłem KINO PSYCHOZ. W zestawie znalazły się obrazy, które – w absolutnej większości - wyszły spod ręki największych mistrzów kina. Podejmują one próbę zgłębienia jednej z największych i najbardziej fascynujących zagadek ludzkiej psychiki – przyczyn i objawów jej zaburzeń i wszelkiego rodzaju skrzywień – od niewielkich odchyleń po całkowicie destrukcyjny obłęd.

KINO i RELIGIA – INSPIRACJE I EKRANIZACJE

W przeglądzie pojawią się zarówno filmy nieme ("Król królów" Cecila B. DeMille’a i "Kartki z dziennika szatana" Carla T. Dreyera – oba z 1927 r.) z towarzyszeniem muzyki na żywo, jak i późniejsze, wielkie dzieła filmowe - ekranizacje fragmentów Biblii, a także filmy odnoszące się do poszczególnych jej wątków i stanowiące swoisty do niej komentarz. Wielkie dzieła Bergmana jak choćby "Siódma pieczęć"  z 1957 r. czy "Goście wieczerzy pańskiej" z 1962 r. to jedne z najpiękniejszych dzieł kina światowego, nawiązujące do idei chrześcijaństwa.

W przeglądzie nie mogło zabraknąć głośnej "Ewangelia według świętego Mateusza" Piera Paolo Pasoliniego, będącej niezwykłym, pełnym ascezy i głębokich znaczeń odczytaniem postaci Chrystusa, jako rewolucjonisty miłości, jako mitu otwartego, który wciąż jest aktualny i może być nieustannie na nowo interpretowany.

Dziełem zupełnie innego pokroju jest natomiast "Twaróg" tegoż reżysera – jedna z nowel pełnometrażowego "Rogopagu" z 1963 r. Ten obrazoburczy opis realizacji filmu na podstawie Ewangelii, a szczególnie scena ukrzyżowania wywołał wielki skandal, skutkujący zakazami projekcji i procesami sądowymi. Równie wiele kontrowersji wywołała "Viridiana" z 1962 r.  Luisa Buñuela – przewrotna opowieść o ewangelicznej cnocie miłosierdzia wystawionej na ciężkie próby sprostania czarnej niewdzięczności ubogich, skrzywdzonych przez los podopiecznych. Film powstał w katolickiej Hiszpanii, gdzie cenzura nie dopatrzyła się w nim treści obrazoburczych. Kiedy jednak jury festiwalu w Cannes przyznało Buñuelowi Złotą Palmę, w Hiszpanii zawrzało. Posypały się dymisje i zakazy pokazów. Swoje oburzenie wyraził także w dobitnych słowach Watykan. W tym samym canneńskim konkursie startowała świetna "Matka Joanna od  aniołów" Jerzego Kawalerowicza, zdobywając kolejną w hierarchii nagrodę, czyli Srebrną Palmę i wywołując, może nie tak gwałtowne, ale i tak głośne protesty środowisk katolickich. W przeglądzie znalazł się także przywołujący wątki ewangeliczne "Stalker" Andrieja Tarkowskiego z 1979 r.

MISTRZOWIE KINA - ROBERT ALTMAN

Robert Altman urodził się 20 lutego 1925 r. w Kansas City. Jako 18-latek, w czasie II wojny światowej był pilotem bombowców. Po zakończeniu wojny rozpoczął studia inżynieryjne. Po ich ukończeniu pracował jako dziennikarz w prasie i radiu, by następnie zająć się realizacją filmów instruktażowych i reklamowych.

W 1955 r. debiutował w fabule filmem The Delinquents, jednak do końca lat 60. pracował przede wszystkim w TV. W 1970 roku odniósł wielki sukces antywojenną czarną komedią "M.A.S.H.", za którą otrzymał nominację do Oscara, Złotego Globu i nagrody BAFTA, oraz został nagrodzony Złotą Palmą w Cannes. W tym samym roku reżyser założył własną firmę produkcyjną Lion’s Gate. W latach 70. Altman ugruntował swoją pozycję takimi filmami, jak nietypowy western "McCabe and Mrs. Miller" (1971), nagrodzony pięcioma nominacjami do Oscara "Nashville" (1975), czy laureat głównej nagrody w Berlinie "Buffalo Bill i Indianie" (1976).

Na początku lat 80., po klęsce kolejnych trzech filmów, Robert Altman zwrócił się ponownie w stronę telewizji, a także teatru i opery. W tym okresie zrealizował kilka kameralnych filmów, ale dopiero "Gracz" z 1993 r. był powrotem na ekrany w wielkim stylu, nagrodzonym nominacją do Oscara, nagrodą BAFTA dla najlepszego reżysera i nagrodą dla najlepszego reżysera w Cannes. Kontynuacją znakomitej formy był film "Na skróty" (1993), także nagrodzony nominacją do Oscara, oraz Złotym Lwem w Wenecji. Jednak kolejne filmy reżysera nie odniosły sukcesu, aż do 1999 r., kiedy powstał obraz "Kto zabił ciotkę Cookie?" Następny projekt, "Dr T i kobiety" (2000), także został dobrze przyjęty. Za komedię kryminalną "Gosford Park" (2001) Altman otrzymał Złoty Glob i kolejną nominację do Oscara. Najnowszy film reżysera na polskich ekranach to "The Company" (2003), zaś jego ostatnie dzieło to "Ostatnia audycja" (2006).

Robert Altman był do końca życia czynny zawodowo, zmarł 21 listopada 2006 roku w wieku 81 lat, będąc w trakcie przygotowywania kolejnego filmu. Jego filmy cechuje niepowtarzalny, oryginalny styl. Kariera Altmana miała swoje lepsze i gorsze momenty, ale zawsze pozostawał wierny sobie, w niezwykły sposób łącząc w swoich filmach tragizm z absurdem, a groteskę z poczuciem realizmu. Zrealizował ponad 30 filmów, bardzo różnorodnych gatunkowo i tematycznie, ale zawsze przebijał w nich jego szyderczy stosunek do zasad kierujących życiem społecznym i brak poszanowania dla wszelkich instytucji i napuszonych autorytetów. Twórca był pięciokrotnie nominowany do Oscara, ale statuetkę otrzymał dopiero w 2006 roku, za całokształt twórczości.