Scott, Fassbender i Rapace opowiadają o filmie "Prometheus"
Bogdan Koziara | 2011-06-29Źródło: Collider
Ridley Scott, Michael Fassbender i Noomi Rapace podczas promocji obrazu „Prometheus” wśród europejskich dystrybutorów, zdradzili kilka wcześniej nieznanych szczegółów dotyczących projektu.

Kosmiczne podróże są, w przenośni, wyzwaniem rzuconym bogom... NASA i Watykan zgadzają się, że matematycznie rzecz ujmując jest prawie niemożliwe, iż możemy być tam, gdzie dziś jesteśmy, bez jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz. I właśnie tego poszukujemy w filmie oraz wśród pomysłów Ericha von Dänikena” (autor teorii wpływu istot pozaziemskich na życie ludzi w czasach przedhistorycznych) – mówił Scott.

W greckiej mitologii Prometeusz był tytanem, który wykradł bogom ogień i podarował go śmiertelnikom. Scott potwierdził, że tytuł odnosi się do statku kosmicznego wysłanego z Ziemi przez potężną korporację.

The Hollywood Reporter nie zapewnił bezpośredniego cytatu z wypowiedzi Fassbendera, a zaledwie jego parafrazę: „Aktor udzielił wskazówki na temat roli Davida, mogącego być wersją niesławnego, zaprojektowanego przez korporację androida, który odegrał kluczowe role we wszystkich filmach z serii „Obcy””.

Rapace ograniczyła się jedynie do wypowiedzenia kilku słów na temat produkcji, w których opisała swoją pracę jako niezwykle ciężką i stwierdziła, że 73 letni Scott „ma więcej energii niż my wszyscy razem wzięci”.

Prometheus” trafi na kinowe ekrany 8 czerwca 2012 roku.