Miniatura plakatu filmu Gorący pościg

Gorący pościg

Hot Pursuit

2015 | USA | Akcja, Komedia | 87 min

Zabawnie i z babskim przytupem [recenzja DVD]

Marta Suchocka | 18-11-2015
Dwa diametralnie różne charaktery i jeden z pozoru wspólny cel. Dodajmy do tego zbirów, pościgi i trochę strzelania, doprawiony odrobiną humoru i mamy receptę na film. Receptę może lekko przeterminowaną, ale odświeżoną witaminą K – K jak kobieta. To właśnie „Gorący pościg” Anne Fletcher.

Cooper od zawsze chciała pracować w policji. Nic dziwnego, skoro prawie wyrosła na tylnym siedzeniu radiowozu, obserwując przy pracy swojego ojca. I teoretycznie jest genialna, zna wszystkie paragrafy, wszystkie możliwe kody i sposoby działania w określonych sytuacjach. Niemniej jednak teoria, nie do końca idzie w parze z praktyką i po nieudanym debiucie dziewczyna ostatecznie trafia do policyjnego magazynu. Otrzymuje jednak drugą szansę – ma pomóc przy transporcie świadków na przesłuchanie przeciw bossowi kolumbijskiej mafii. Od początku jednak idzie coś nie tak… 

Będę się upierać, że „Gorący pościg” to niezła komedia. Różnice charakterologiczne głównych bohaterek powodują momenty szczerego rozbawienia. Może i faktycznie nie czuć między nimi chemii, ale przecież tak miało być. Tak różne postaci muszą z lekka grać do siebie, być obok, bez pełnej spójności… mam wrażenie, że to dyktat scenariuszu. Nie da się jednak ukryć, że w obrazie Fletcher mamy do czynienia z bardzo babskim humorem i mało tu kloacznego żartu rodem z „Kac Vegas”. Nie będzie też wiec rechotu, ale wierzcie mi, że pośmiać się da, bo bywa naprawdę zabawnie, acz subtelnie. 

Aktorsko jest nie najgorzej. Cooper w wydaniu Reese Witherspoon jest wręcz nieprzystosowana. Mały robocik, który nie tylko zapomniał o swojej kobiecości, ale i o człowieczeństwie, ciągle cytując paragrafy i policyjne kody. Coop  gada do siebie, odstrasza wszystkich facetów i zdaje się nigdy nie wychodzić z roli policjantki. Zderzenie jej postawy i wyluzowanej, diabelnie seksownej i korzystającej ze swojej kobiecości Rivy (Sofia Vergara), daje cudowną mieszankę. Dodać trzeba, że kreacja Vergary jest żywcem wyjęta ze „Współczesnej rodziny” i mimo że tam nie gra żony mafiosa, obie bohaterki są niemal identyczne. I zupełnie mi to nie przeszkadza, bo na piękną Kolumbijkę mogę patrzeć bez przerwy, a i jej Gloria jest  niczego sobie. Wspomnieć wypada również o udanym występie Roberta Kazynsky’ego jako Randy’ego – sympatyczny małomiasteczkowy chłopak w jego wydaniu jest nie tylko sympatyczny, ale i zabawny. 

Prócz wszystkiego, co powyżej, czyli humoru i pięknych kobiet, mamy i szczyptę akcji. Kilka wystrzałów, pościgi i ucieczki. Fabuła jest w miarę szybka, co też nie pozwala się nudzić… a ucieczka przed śmiercią przerywana zabawnymi momentami, bardzo przyjemna w odbiorze. 

Niestety na płycie DVD nie ma co szukać materiałów dodatkowych… mamy tylko interaktywne menu i bezpośredni dostęp do scen i to by było na tyle. 

„Gorący pościg” to nie kino wysokich lotów, ale z dobrym nastawieniem staje się 84 minutami niezłej zabawy. Na babski wieczór to wręcz pozycja obowiązkowa. I fakt, może były lepsze kobiece komedie, ale nowemu filmowi Anne Fletcher niczego nie brakuje. 


Recenzja powstała dzięki współpracy z Monolith Video - dystrybutorem filmu na DVD.

Reżyseria
Premiera
15-05-2015 (Polska)
07-05-2015 (Świat)
3,5
Ocena filmu
głosów: 2
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

vaultdweller
Radosław Sztaba
Agnieszka Janczyk