Miniatura plakatu filmu Yona

Yona

2014 | Izrael | Biograficzny | 100 min

W pułapce własnego talentu

Jeśli czujecie znudzenie i potrzebę odpoczynku od kolejnych komercyjnych i prześcigających się w box office’ach filmów, to „Yona” Nira Bergmana może okazać się całkiem przystępną, bardziej artystyczną odskocznią. Biograficzny film Bergmana przedstawia historię kontrowersyjnej izraelskiej poetki lat 60. XX wieku – Yony Wallach. Otwarcie biseksualna, buntownicza i nieograniczona przez system postać, od lat swą poezją i kontrowersyjnymi poglądami inspiruje kolejne pokolenia izraelskich twórców i nie tylko. „Yona” to film zarówno o poezji, walce z własnymi demonami, jak również ciekawy obraz izraelskiej bohemy lat 60. XX wieku.

Yona Wallach to młoda Izraelka, która w wieku 18 lat decyduje się porzucić szkołę, aby stać się niezależną poetką. Zafascynowana literackim kręgiem dziewczyna, z determinacją stara się wypromować swoją twórczość w zdominowanym przez mężczyzn świecie i stać się częścią artystycznej sceny Tel Awiwu. Swoje marzenia będzie musiała jednak skonfrontować z otaczającymi ją światem, który nie zawsze jest tak otwarty i kolorowy, jakby się chciało. Stając się coraz bardziej rozpoznawalną i komentowaną artystką, będzie musiała okiełznać własny talent i nadwrażliwość na krytykę, lawirując przy tym pomiędzy snem a jawą, co rusz przerywaną wizytami w szpitalu psychiatrycznym.      

„Yona” ukazuje emocjonalny rollercoaster pisarki, od radości po smutek i wściekłość. Podróżujemy wraz z reżyserem przez najbarwniejsze lata poetki, aby choć po części zrozumieć jej łaknący weny twórczej oraz pisania umysł. Jak sama poetka parokrotnie w filmie powtarza „najpierw poetka, potem kobieta”, również tym zdaniem kieruje się Bergman ukazując Yonę bardziej jako pisarkę czy twórcę, niż kobietę z jej uczuciami do rodziny, partnerów czy wykonywanych aborcji. Głównym meritum filmu jest tworzenie przez Wallach swej poezji, jej determinacja do wydawania wierszy oraz konsekwencje, jakie idą w parze z wielkim talentem. Reszta wydarzeń z jej życia sprawia wrażenie dodatku uwieńczającego całą fabułę. Cały film składa się jakby z różnych fragmentów, które widz przemierza wraz z bohaterką. Na próżno spodziewać się tutaj wartkiej fabuły, czy dużych emocjonalnych wybuchów. Największym plusem produkcji jest scenografia ukazująca kontrast między życiem zwykłej ludności Izraela, takiej jak matka czy siostra Yony, a barwnym światem wyzwolonych i buntowniczych artystów. 

Pomimo tego, że „Yona” jest filmem biograficznym, twórcy nie popadli w pułapkę często towarzyszącej tego typu filmom, jaką jest przerysowanie głównego bohatera. Yona Wallach nie jest przedstawiona jako osoba nielogicznie wywyższona ponad innymi, wprawdzie jest postacią indywidualną, jednak tak ukazaną, że nie sprawia wrażenia wręcz boskiej, nadrzeczywistej osoby. Faktem jest widoczna wyjątkowość postaci Yony odegranej przez debiutującą Naomi Levov. Gra aktorki nie zakrawa na przejaskrawioną pompatyczność postaci, jest za to poprawna jednak niezapadająca w pamięć. Pomimo to jest też na tyle dobrze odegrana, aby film nie raził widza i pozwolił z ciekawością dotrwać do końca. Reszta obsady jest przekonująca, jednak nie na tyle, żeby wyraźnie się wyróżnić – pierwsze skrzypce gra tu Naomi Levov, która skupia na sobie większość uwagi.

„Yona” to film o silnej i zdeterminowanej kobiecie, która dąży do swojego celu, nie zgadzając się na półśrodki, radząc sobie w świecie zdominowanym przez mężczyzn, a także nie bojąc się głosić swoich kontrowersyjnych poglądów. To dzieło o artystce, nie skupia się na popieraniu jej działań czy piętnowaniu ich. Koncentruje się za to na jej skomplikowanej historii balansowania pomiędzy światem rzeczywistym a tym nierealnym, a także barierą pomiędzy nimi, która coraz częściej u poetki ulegała zatarciu.

Film na pewno wart zobaczenia dla tych, którzy chcą odpocząć od komercyjnych produkcji, jak również amatorów kina niemainstreamowego. Produkcja, choć momentami dłuży się, jest interesującą pozycją wartą zapoznania, chociażby po to, aby zaznajomić się z postacią Yony Wallach – bardzo silnej kobiety, a przede wszystkim utalentowanej poetki. 
Reżyseria
Dystrybutor
Aurora Films
Premiera
26-02-2016 (Polska)
18-12-2014 (Świat)
3,3
Ocena filmu
głosów: 3
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

arcio
vaultdweller
Radosław Sztaba