Miniatura plakatu filmu Dzikie róże

Dzikie róże

2016 | Polska | Dramat | 90 min

W kobiecym kinie - wybór Ewy

Ewa Balana | 31-12-2017
„Dzikie róże” to film poruszający, niezwykły. To kino kobiece nie tylko ze względu na tematykę, którą porusza, ale z uwagi na fakt, że większość twórców tego filmu stanowią kobiety: autorka scenariusza i reżyserka Anna Jadowska, zdjęć Małgorzata Szyłak, muzyki Agnieszka Stulgińska, montażu Anna Mass i in.

Główną bohaterką „Dzikich róż” jest Ewa. Młoda mężatka, która została na wsi sama z matką i dwojgiem małych dzieci. Mąż pracuje za granicą na ich utrzymanie i wykończenie świeżo wybudowanego domu, w którym mieszkają. Córka Ewy — Marysia wkrótce przystąpi do pierwszej komunii świętej. Synek Jaś jest około dwuletnim brzdącem. Często zrzędząca matka odgrywa w życiu głównej bohaterki ważną rolę.

Na początku widzimy Ewę w szpitalnej poczekalni, w której słychać rozdzierający płacz kobiety. Ta scena już na wstępie oznacza zagadkowy ton. Za chwilę przenosimy się wraz z bohaterką w inne miejsca. Kobieta wygląda na pogrążoną w depresji. Zajmuje się dziećmi, choć słabo sobie radzi z krnąbrną córką, która na dodatek twierdzi, że ma okropnych rodziców. Ewa również dorabia sobie pracą na miejscowej plantacji dzikich róż. Zbiera płatki tych kwiatów. Mąż, który wkrótce przyjeżdża do domu na rodzinną uroczystość, twierdzi, że to takie marne grosze. Tym razem podczas swej wizyty w domu odkrywa niepokojące sprawy. Ewa podczas jego nieobecności wdała się w romans, który wiele ją kosztuje. Konflikt między małżonkami stopniowo narasta, aż po apogeum, w momencie, kiedy na plantacji gubi się ich mały synek Jaś.

Od samego początku wyczuwalne jest w tym filmie napięcie, atmosfera jakiejś tajemnicy, którą skrzętnie ukrywają bohaterki filmu. Budowane jest ono konsekwentnie, przy pomocy różnych środków wyrazu. Wśród nich jest sporo symboli. Pojawia się w pewnym momencie dominujące w wiejskim, sielskim pejzażu drzewo, symbol rodziny. W tym samym miejscu, po prawej stronie kadru widzimy też dom, synonim rodzinnego ciepła. Kołdra, która wylatuje bohaterce z rąk, symbolizuje jej życiową sytuację, która wymknęła się spod kontroli. Reżyserka zręcznie operuje niedopowiedzeniami, próbując ukryć przed widzem fakty z życia Ewy, podobnie jak ona sama stara się zachować je w tajemnicy przed mieszkańcami wsi, „na językach” których jest od jakiegoś czasu. Jeśli chodzi o film, nie do końca się to udaje, pewnych rzeczy można się domyślić już przed finałem, choć on sam jest zaskakujący. To napięcie i niezwykła atmosfera powstaje również dzięki wspaniałej grze aktorskiej, przede wszystkim Marty Nieradkiewicz, której cicha Ewa gdzieś spod spodu ukazuje i wzbudza wiele różnych emocji. Partnerujący jej Michał Żurawski jest w podobnym stopniu autentyczny na ekranie. Grające matkę — Halina Rasiakówna oraz córkę — Natalia Bartnik stworzyły również wspaniałe kreacje aktorskie.

Ładne kadry – pejzaże, ukazujące pola, las, różaną plantację są tłem dla rozgrywającego się dramatu. Widać taki kontrast pomiędzy spokojną naturą a ciasną, przytłaczającą przestrzenią społeczną wsi, w której żyje główna bohaterka.

Film opowiada uniwersalną historię, która mogłaby wydarzyć się gdziekolwiek. Reżyserka umiejscawia ją na polskiej prowincji, na wsi. Tam w zasadzie wszyscy się znają i trudno zachować prywatność. To potęguje cierpienie przeżywającej dylemat moralny kobiety. Dramat, którego doświadcza na plantacji róż, związany z zaginięciem dziecka sprawia, że dokonuje nowego wyboru życiowego. I własnie o trudach wyboru, jego konsekwencjach, ocenie i osądach otoczenia i próbie wyrwania się z patowej sytuacji jest ten film. I o tym, że czasami brakuje kogoś, kto powie „nie ma się czego bać” i „wszystko będzie dobrze”.
Reżyseria
Dystrybutor
Alter Ego Pictures
Premiera
29-12-2017 (Polska)
05-08-2017 (Świat)
4,0
Ocena filmu
głosów: 1
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Mariusz Kłos
Marta Suchocka
Radosław Sztaba
Katarzyna Piechuta
Agnieszka Janczyk