duża fotografia filmu Kler
Miniatura plakatu filmu Kler

Kler

2018 | Polska | Dramat, Obyczajowy | 133 min

"Oni wiatr sieją, zbierać będą burzę."

Dominika95 | 03-10-2018
W weekend otwarcia pobił rekord “Listów do M” i ustanowił nowy wynik 935 tys. widzów. Wszyscy mają już wyrobioną opinię - nawet jeśli go nie widzieli, bez względu na to, czy mu kibicują, czy go bojkotują. A skoro tak, to czy za tymi opiniami stoi Film, czy temat? 

“Kler”, czyli film fabularny, który powstał dzięki współpracy ze środowiskiem duchownych, materiałów z wyznań ofiar przemocy Kościoła Katolickiego, wyreżyserowany przez ateistę - Wojciecha Smarzowskiego. Niepokojący, tragiczny obraz o występkach i nawykach najpotężniejszej instytucji na świecie, opowiedziany za pośrednictwem trzech głównych bohaterów - księży i arcybiskupa.

Pierwsze minuty filmu pokazują dokładnie to, co obiecywał zwiastun - zdemoralizowani panowie alkoholizują się do nieprzytomności,  śpiewając przy tym rockowe przeboje lub ubliżające Kościołowi religijne pieśni i szastają gotówką. Jeden z Panów opuszcza przyjęcie  pijany, zakłada sutannę i idzie namaszczyć umierającego. Impreza kończy się wizytą policji, która zostaje odprawiona po jednym telefonie duchownego. Księża się rozchodzą, jeden wraca do swej kochanki. 

Takie sceny będą towarzyszyć bohaterom do końca filmu - będą pijani, będą łamać celibat, będą ustawiać przetargi, wręczać łapówki, problemy zamiatać pod dywan, ofiary straszyć, a od wszystkich wokół wymagać. Pojawiają się przesadnie często, przez co ciężko nadążyć za głównym wątkiem.

Kukuła, ksiądz z powołania, przeżywa kryzys wiary jest postawiony w opozycji do Lisowskiego, który sam doświadczony przemocą ze strony zakonnic wybrał biznes. W swoje gry potrafi wciągnąć nawet dziennikarzy. Na samym szczycie stoi arcybiskup Mordowicz. Jego celem jest postawienie sanktuarium. To kolejny biznesmen w sutannie. Szybko liczy, więc wie, co mu się opłaca. 

Sama myśl, o tym, co jeszcze zobaczymy w filmie wywołała narodową histerię i ta reakcja ma pełne uzasadnienie. Stąd reżyser umiejętnie pokazuje ich wybory życiowe. Ma świadomość, że w tym światku można się czuć bezkarnym. Kolejne sceny to już nie tylko sceny brutalności i nadużycia władzy w KK, a narracja skandali, które regularnie przez ostatnie lata zalewały media. W filmie szczególnie wyróżnia się temat pedofilii, zarówno wśród duchownych, jak i molestowania seksualnego, którego doświadczyli w dzieciństwie. 

Drugim wątkiem jest walka o pozycję w Watykanie, w której Smarzowski zwraca uwagę na wszelkie oszustwa finansowe, których Kościół się podejmuje wbrew własnym zasadom, a w celu tuszowania własnych przestępstw. 
 
Skoro to fikcja, to dlaczego film ma taki wydźwięk w społeczeństwie? Nagromadzenie sytuacji sprawia, że ciężko w to uwierzyć, jednak takie rzeczy się dzieją i nie jest to pierwszy film poruszający temat pedofilii w kościele. Wystarczy przytoczyć “Spotlight”, który pokazuje żmudną pracę dziennikarzy przy prowadzeniu śledztwa w bostońskiej kurii. Smarzowski podjął się kontrowersyjnego tematu, niestety rozbił go na kilka większych i mniejszych wątków, co sprawdza się w serialach, ale nie w trakcie 120 minutowego seansu. 

Poza faktami przedstawionymi w filmie, scenariuszem, który jest jego podstawowym walorem i konstrukcjami bohaterów to też ciekawe zdjęcia. Ujęcia kręcone telefonami, tzw. z ręki, dla jednych są wzbogaceniem całości, a dla innych niepotrzebnym zabiegiem. Odpowiedni montaż to też atut tego filmu. Cięcia, które w widoczny sposób napędzają akcję.

“Kler” to ocena faktu, jakim jest zamykanie wielu mężczyzn i wielu kobiet na długo w jednym miejscu, otwarta krytyka celibatu, a na koniec pokazanie hipokryzji. Film nie obraża niczyich uczuć, a jest obiektywną krytyką instytucji kościoła. Wszak nie od dziś wiadomo, że w ciągu wieków różne rzeczy się w nim działy.

Niezależnie od poglądów “Kler” to obowiązkowa pozycja każdego Polaka.
Dystrybutor
Premiera
18-09-2018 (Gdynia Polish Film Festival)
28-09-2018 (Polska)
4,0
Ocena filmu
głosów: 4
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Mariusz Kłos
Radosław Sztaba