Oryginalny tytuł powieści Donata Carrisiego w pełni oddaje charakter jednej z kluczowych postaci. "W labiryncie" również odnosi się do istotnego elementu fabuły, zarówno miejsca, jak i stanu umysłu ofiary bezwzględnego porywacza i mordercy. Pisarz ponownie przełożył swoją książkę na język filmu.
W reżyserskim debiucie Carrisi obsadził w jednej z głównych ról Toniego Servillo. Po "Dziewczynie we mgle" twórczy duet ponownie spotyka się przed i za kamerą, serwując kolejny thriller. Aktor wciela się w detektywa Bruna Genko, który zamierza spełnić obietnicę daną rodzicom zaginionej Samanthy. Kiedy po latach Sam trafia do szpitala, bohater przeczuwa, że to nie koniec sprawy. Jednak ograniczają go prowadzący dochodzenie, upływ czasu oraz stan zdrowia.
Ofiarą (Valentina Bellè) zajmuje się dr Green (Dustin Hoffman). Terapia odkrywa kolejne fragmenty rzeczywistości w labiryncie. Ten powrót do koszmaru przeplatają kadry śledztwa. Genko oraz poszukujący partnerki z wydziału osób zaginionych, Simon Berish (Vinicio Marchoni) wpadają na trop Bunny'ego - uosabiającego czyste Zło tajemniczego seryjnego mordercy.
Autor stosuje świadome skróty fabularne na rzecz formy. Estetyka wizualizuje mroczną treść literackiego pierwowzoru. Wymowne wnętrza takich pomieszczeń jak wydział ds. zaginionych, zwany Otchłanią, sam labirynt czy mieszkanie Lindy (Katsiaryna Shulha), transpłciowej przyjaciółki Genka, to przestrzenie wyrażające duszną atmosferę gatunku korespondującego z kinem noir, a przede wszystkim włoskim odpowiednikiem, giallo. Carrisi kreuje nowy ton tego nurtu, w bardziej wysmakowanej formie.
Na uwagę zasługują zdjęcia Federica Masiery, zwłaszcza ujęcie z lotu ptaka, ukazujące miasto jako kolejny labirynt. To gra, jaką podejmuje z nami Carrisi. Autor dostarcza czytelnych wskazówek czytelnikom jego powieści, aby odbiorcy mieli okazję ułożyć wszystkie elementy układanki niczym kostkę, którą musiała układać przetrzymywana w labiryncie.
Obsada adaptacji zasługuje na docenienie. Toni Servillo przyćmiewa pozostałych odtwórców. Vinicio Marchoni pozostaje w cieniu, chociaż w starciu z detektywami, jako Berish wychodzi zwycięsko. Wyraziste postaci kobiece kreują Katsiaryna Shulha ze swoją androgeniczną urodą oraz Valentina Bellè, której gra od pierwszej sceny jest czytelna w kontekście lektury poprzedzającej scenariusz (również autorstwa Carrisiego). Rola Dustina Hoffmana to spore zaskoczenie dla znawców dorobku aktora, nie ujmujące talentowi zdobywcy wielu nagród, w tym dwóch Oscarów.
Pisarz, scenarzysta i reżyser rozwiązał w zakończeniu filmu zawiłości narracji w powieści. W napisach końcowych zawarte zostały fotosy dopowiadające fabułę.
Wydanie dvd zawiera wybór scen, zwiastun filmu i estetyczną dwustronną okładkę.
Recenzja powstała dzięki współpracy z Best Film - dystrybutorem filmu na DVD.
