Miniatura plakatu filmu Co przynosi przyszłość

Co przynosi przyszłość

L'avenir

2016 | Francja, Niemcy | Dramat | 102 min

Stawić czoła przemijaniu

Ewa Balana | 20-08-2016
Nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem za najlepszą reżyserię na tegorocznym 66. Berlinale obraz „L’avenir” jest swego rodzaju studium psychologicznym kobiety w średnim wieku, która przechodzi kryzys życiowy. 

Główną bohaterką jest Nathalie, wykładowczyni filozofii w jednej z paryskich szkół. Jej praca jest również jej pasją. Uczy młodych ludzi nie tylko filozofii, ale przede wszystkim zamiłowania do myślenia. Ma dobry kontakt z obecnymi i byłymi uczniami. Publikuje swoje prace i pomaga w karierze młodym zdolnym. Nathalie ma rodzinę: męża i dwoje dorosłych dzieci oraz bardzo absorbującą, niedołężną, cierpiącą na depresję matkę. Z czasem Nathalie decyduje się na umieszczenie rodzicielki w domu opieki. Zabiera do siebie kota staruszki. Pewnego dnia mąż oznajmia jej, że związał się z inną kobietą i odchodzi. Wkrótce umiera matka bohaterki. Nathalie zostaje sama, bo i dzieci usamodzielniły się już w życiu. Bohaterka czuje się rozgoryczona, zraniona i osamotniona. Nie pokazuje tego jednak po sobie. Próbuje przestawić swoje życie na nowe tory. Tym, co ją podtrzymuje na duchu, jest jej pasja i przyjaźń. Ma też wolność. Nathalie dwukrotnie wyjeżdża w góry w odwiedziny do swojego byłego ucznia. To młody, zdolny naukowiec, który zamieszkał w komunie złożonej z intelektualistów: radykałów i anarchistów. Książki i dyskusje filozoficzne są tam na porządku dziennym. 

Film zawiera wątki autobiograficzne reżyserki. Mia Hansen Løve wychowała się w rodzinie wykładowców filozofii, a postać Nathalie wzorowała na własnej matce. Filozofia odcisnęła swego rodzaju piętno na jej życiu. Stąd w filmie tyle filozoficznych pojęć i cytatów. Jednym z nich jest pojęcie prawdy. Bohaterka jest zmuszona do konfrontacji z prawdą, która wywraca jej życie do góry nogami. Reżyserka zadaje pytania: czy filozofia jest potrzebna w codziennym życiu?, jak wpływa na nie i czy pomaga przetrwać jego zawirowania? 

To zamiłowanie bohaterki do filozofii i skoncentrowanie głównie na jej osobie akcji filmu sprawia, że fabuła powoli się rozwija i jest w niej mało dynamiki, a zwroty są dość łatwe do przewidzenia. Sceny w pracy Nathalie obfitują w filozoficzne cytaty i ledwie zarysowane dyskusje wokół nich, co również nie ożywia akcji. W niej samej brak jest zaakcentowania głównego problemu. Bohaterka boryka się z kilkoma, które zdarzają się ludziom często. Część z nich jest nieunikniona i zdarzy się zapewne każdemu.

„Co przynosi przyszłość” to obraz, który krótko można określić jako życiowy. Autorka scenariusza i reżyserka zarazem niczego nie idealizuje. Jej bohaterka jest prawdziwa. W filmie widoczne jest osobiste, intymne, kobiece podejście. Ta historia przedstawiona jest w ładnej oprawie, którą tworzą zdjęcia ciepłych, domowych wnętrz, uroczych nadmorskich i górskich plenerów i paryskich, miejskich widoków. Często obecne są w kadrach kwiaty, które kojarzą się z ulotnością i przemijaniem. Te obrazy uzupełnia dobrze dobrana muzyka. W „L’avenir” widać dojrzałe podejście 35-letniej reżyserki do problemów, z jakimi borykają się dużo od niej starsi. Film ma swoisty klimat, który sprawia, że po seansie można popaść w melancholijny, refleksyjny nastrój. 

Co zatem przynosi przyszłość? Przemijanie, samotność, starość, śmierć, a może też nadzieję, wolność i coś, co trudno przewidzieć? Trzeba się z tym wszystkim pogodzić – przekonuje Mia Hansen Løve. 

Reżyseria
Dystrybutor
Aurora Films
Premiera
19-08-2016 (Polska)
3,0
Ocena filmu
głosów: 1
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Mariusz Kłos
Radosław Sztaba