duża fotografia filmu Tłumacz
Miniatura plakatu filmu Tłumacz

Tłumacz

Il traduttore

2016 | Włochy, Polska | Dramat, Thriller | 90 min

Mroki i uroki życia

Ewa Balana | 24-08-2016
Film został zrealizowany w koprodukcji włosko-polskiej, stąd też oprócz włoskich zobaczymy również polskich aktorów, a przede wszystkim grającego głównego bohatera Kamila Kulę. Aktor wciela się w postać pochodzącego z Rumunii studenta włoskiego uniwersytetu.

Andrei jest bardzo utalentowanym, szczególnie językowo, młodym człowiekiem. Mówi biegle kilkoma językami. We Włoszech, w Trydencie, nie tylko studiuje, ale również pracuje i to w kilku miejscach. W pizzerii dorabia sobie wraz ze swoim współlokatorem, Ukraińcem o imieniu Kola. Współpracuje też z policją, dla której odsłuchuje i tłumaczy nagrania przestępców obcokrajowców. Przekłada wiersze rumuńskich poetów na włoski. Jego promotorka z uczelni załatwia mu również nietypowe zlecenie przetłumaczenia z niemieckiego pewnego dziennika. Niepokoi ją fakt, że chłopak coraz mniej ma czasu na naukę i próbuje mu w ten sposób pomóc zarobić pieniądze.

Andrei kontaktuje się z przyjaciółką promotorki Anną. To właśnie ona ma do przetłumaczenia dziennik tragicznie zmarłego męża, który był Niemcem. Andrei szybko zabiera się do pracy. Tłumaczy na bieżąco i odczytuje Annie przetłumaczone zapiski. Z czasem młody mężczyzna zdaje sobie sprawę, że autor pisze nie o żonie, lecz o innej kobiecie. Próbuje ten fakt ukryć przed Anną. Ona jednak szybko zdaje sobie z tego sprawę. To dojrzała, inteligentna i atrakcyjna kobieta sukcesu. Andrei jest pod jej wielkim wrażeniem, ulega fascynacji jej osobą. Po krótkim okresie nieufności kobieta odwzajemnia się mu tym samym. Zostają kochankami, mimo że żyją w dwóch różnych światach. Andrei wyprowadza się od Koli i ukrywa fakty przed swoją dziewczyną. Mihaela czeka w Mołdawii na dokumenty, które on załatwia dla niej przez policję – za owocną współpracę ma uzyskać dla niej pozwolenie na stały pobyt. Sprawy uczuciowe Andrei się komplikują. Czy uda mu się poukładać życie?

Film jest interesującą opowieścią o zdradzie, miłości, fascynacji, namiętności, pożądaniu i egoizmie. Ta historia składa się z kilku wątków. Obok miłosnego, erotycznego jest też kryminalny i imigracyjny. Te dwa ostatnie nie są zbyt rozwinięte. W pierwszym z nich dochodzi do swego rodzaju dylematu moralnego bohatera, od którego tłumaczenia zależy los domniemanego przestępcy. W drugim poruszony jest temat poczucia bycia kimś gorszym i obcości, jakiej doświadcza bohater. Grający Andrei Kamil Kula bardzo dobrze poradził sobie, debiutując w roli głównej. Jego postać jest przekonująca, może mniej jako Rumun, ale jako tytułowy tłumacz bardzo. Aktor musiał opanować kwestie w przynajmniej trzech językach, co z pewnością nie było łatwym zadaniem. Do tego udało mu się zbudować psychologicznie postać. Z Claudią Gerini stworzyli na ekranie duet, w którym widoczna jest chemia i wzajemne przyciąganie. Oryginalny jest klimat filmu. Pomimo iż akcja toczy się w słonecznej Italii, większość scen jest mroczna, zrealizowana przy małej ilości światła, co zapewne ma znaczenie symboliczne. Tę atmosferę podkreśla bardzo dobrze dobrana muzyka. Współautorem jej jest Piotr Rogucki, który zagrał w filmie Kolę. 

Natomiast ekranowa relacja Andrei z Kolą, chyba za sprawą niedopasowanych dialogów, nie wygląda na autentyczną. Wydaje się nieco sztuczna. Może to wynikać z samej świadomości, że na ekranie widać dwóch polskich aktorów, którzy porozumiewają się po włosku. Jakoś to zgrzyta. Podobnie jest ze sceną konfrontacji tłumacza z domniemanym przestępcą. Razi ona sztucznością, naiwnością i nierealnością. Poza tym akcja filmu jest dość łatwo przewidywalna, szczególnie od jednego fragmentu tekstu dziennika. 

Pomimo kilku minusów, „Tłumacz” to dobre kino, z ciekawą intrygą, pełne emocji, erotyki i skrywanych tajemnic.

Reżyseria
Dystrybutor
Wistech Media
Premiera
26-08-2016 (Polska)
04-04-2016 (Świat)
4,0
Ocena filmu
głosów: 1
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Radosław Sztaba