"Gambit królowej" oczami szachisty
Radosław Sztaba | 2020-11-19Źródło: Informacja prasowa
Filmy, jak i seriale cieszą się coraz większą popularnością, szczególnie te tworzone dla czołowych telewizji internetowych. Okres pandemii koronawirusa jeszcze bardziej wzmocnił ich pozycje na rynku, kiedy nie można wyjść do kina. Ludzie zamknięci w domach, pozbawieni jakiejkolwiek rozrywki chętnie sięgają po ciekawe tytuły zamieszczane na Netflixie czy HBO GO. Ostatnie tygodnie to niekończący się zachwyt nad nowym serialem – „Gambit królowej”, w którym główną rolę odgrywa królewska gra, czyli szachy.

Jesienne wieczory to czas, kiedy większość z nas spędza w domach, pod kocem z kubkiem herbaty. Zamknięcie kin, teatrów czy też restauracji jeszcze bardziej sprzyja tej aurze. Coraz chętniej wykupujemy płatne subskrypcje telewizji internetowych, które oferują szereg seriali i filmów o różnej tematyce, a dzięki szeroko pojętnej globalizacji premiery najlepszych tytułów odbywają się w Polsce tego samego dnia, co w USA czy krajach Europy Zachodniej, więc nie musimy czekać na nowe sezony ulubionych seriali.

Przez ostatnie tygodnie najgłośniejszym serialem i bardzo dobrze ocenianym przez krytyków jest miniserial Netflix „Gambit królowej”, opowiadający o młodej szachistce Beth Harmony, w którą wcieliła się Anya Taylor-Joy. Jej celem jest stanie się najlepszą z najlepszych. Serial osadzony jest w latach 60. i 70.  XX wieku i świetnie oddaje klimat tamtych lat w Stanach Zjednoczonych. Zarówno dekoracje przestrzeni, jak i stroje bohaterów genialnie wpasowują się w owe czasy. Jednak najważniejsze w tym serialu są szachy oraz bycie jak najlepszym w królewskiej grze. 

Główną bohaterkę poznajemy, gdy jest małą dziewczynką i trafia do sierocińca. Tam poznaje wspaniałego mężczyznę, który zgadza się na udzielanie jej lekcji szachów. Okazuje się, że Beth ma niesamowity talent i bardzo szybko staje się lepsza od swojego nauczyciela. Widzi schematy i ruchy w szachach oraz bez wysiłku potrafi wizualizować sobie grę na szachownicy. Sprawy zaczynają nabierać tempa, kiedy jej adopcyjna matka odkrywa, że zamiłowanie Beth do szachów można obrócić w bardzo dobry zarobek. Kobiety zaczynają podróżować po całym kraju, a nawet i świecie, aby Beth mogła grać, stawać się coraz lepszą i zdobywać nagrody. Dzięki wielkiemu talentowi, pasji oraz zawzięciu Beth z każdą rozegraną partią staje się coraz pewniejsza siebie. Sen z powiek spędza jej jednak jeden z najwybitniejszych graczy tamtych czasów, Rosjanin – Vasily Borgov, w tej roli Marcin Dorociński. W serialu możemy obserwować niezliczone partie szachów, rozgrywane na turniejach, jak i te z przyjemności. 

- Szachowo produkcja broni się znakomicie, ponieważ jednym z konsultantów merytorycznych był sam Garri Kasparow, który jest XIII mistrzem świata. Odtwórczyni głównej roli - Anya Taylor-Joy pobierała specjalnie lekcje szachów u Bruce’a Pandolfiniego, co wcale nie jest regułą u aktorów, którzy grają na planie w tę grę, a w rzeczywistości zwykle nie odróżniają wieży od gońca. Na potrzeby roli aktorka opracowała również swego rodzaju „choreografię palców", tworząc unikatowy sposób poruszania figurami na szachownicy. Dodatkowo cała historia jest niezwykle wciągająca i pokazuje cenę, jaką ponosi się za bycie geniuszem i kobietą jednocześnie, która walczy w męskim świecie szachów – mówi Michał Kanarkiewicz, ambasador królewskiej gry oraz popularyzator  szachów w Polsce. 

Coraz więcej seriali i filmów wykorzystuje szachy jako pretekst do opowiedzenia pewnej historii, jak np. niedawno emitowany w kinach polski film z udziałem Roberta Więckiewicza „Ukryta Gra”, który dostępny jest już na Netflix. Ale również i w naszych polskich serialach pojawia się ten motyw, chociażby w „Ojcu Mateuszu”, gdzie Artur Żmijewski w wielu scenach dla relaksu pogrywa w szachy. 

- Mam nadzieję, że dzięki takim produkcjom, w których scenariusz oparty jest na grze w szachy coraz więcej osób będzie zainteresowanych tym sportem i  sami będą chętnie próbowali nauki szachów. Chciałbym, by rozgrywki szachowe stały się równie popularne, co inne sportowe turnieje w naszym kraju, jak i na świecie. Kiedyś szachy były uważne za zajęcie typowo męskie, a „Gambit Królowej” pokazuje, że również kobiety świetnie w nie grają i bardzo dobrze! Serdecznie zachęcam do korzystania z lekcji szachów, ponieważ rozwijają one kreatywność i umiejętność strategicznego myślenia, a przecież obie te umiejętności są bardzo pożądane przez pracodawców – dodaje Michał Kanarkiewicz. 


Michał Kanarkiewicz – utytułowany szachista, ambasador królewskiej gry oraz popularyzator gry w szachy w Polsce. Prowadzący program „ABC szachów” na antenie TVP 3 Regiony. Autor 6 książek oraz licznych artykułów dotyczących korzyści płynących z gry w szachy. Marzeniem Michała Kanarkiewicza jest, by 10 milionów Polaków nauczyło się grać w szachy. https://michalkanarkiewicz.com/