logowanie   |   rejestracja
 
Fuocoammare (2016)
Fuocoammare. Ogień na morzu
Fuocoammare (2016)
Reżyseria: Gianfranco Rosi
Scenariusz: Gianfranco Rosi, Carla Cattani
 
Obsada: Samuele Pucillo ...  On sam
Pietro Bartolo ...  On sam
Maria Costa ...  Ona sama
Francesco Mannino ...  On sam
Francesco Paterna ...  On sam
 
Premiera: 2016-09-02 (Polska), 2016-02-13 (Świat)
   
Filmometr:
Odradzam 50% Polecam
Ocena filmu:
oczekuje na 5 głosów
Twoja ocena:
 
Recenzja:
 
Wyspa nadziei

Gianfranco Rosi zaszywa się z kamerą na małej wysepce na Morzu Śródziemnym. Leżąca na pograniczu Afryki i Europy Lampedusa, staje się symbolem kryzysu migracyjnego w Europie. To tutaj przybywają rocznie setki tysięcy osób, w poszukiwaniu lepszego życia. Nie jest to jednak obraz jaki do tej pory serwowały nam nastawione na sensacje media. Reżysera nie interesują uderzające zdjęcia wycieńczonych osób. To prawdziwa relacja, gdzie dokumentalista zestawia spokojne życie mieszkańców wyspy z horrorem, jaki rozgrywa się na przybrzeżnych wodach.

Podobnie jak w nagrodzonej w Wenecji „Rzymskiej aureoli”, Rosi ze spokojem przygląda się zastanej rzeczywistości. Razem z nim śledzimy dramat uchodźców. Początkowo słyszymy jedynie ich głosy. Błagalne krzyki z prośbą o ratunek dochodzą z radiowego komunikatora. Jednak my jesteśmy pozbawieni widoku ludzi. To intensywne doznanie potęguje obraz niezmąconego morza. W dalszej części filmu reżyser oddaje głos nowoprzybyłym. W spazmatycznej pieśni, niczym religijny lament, mężczyźni opowiadają o tragizmie swojej tułaczki. Zmuszeni do wędrówki, niechciani w krajach sąsiednich, musieli wciąż iść przed siebie, by uciec przed prześladowaniami, gwałtami i chorobami. Na łodziach nie brakuje kobiet i dzieci. Wychudzone ciała często są wynoszone z przeładowanych łajb. Schorowane, albo po prostu martwe.

Mieszkańcy wyspy żyją tutaj, jak gdyby nadmorskie wydarzenia, w ogóle nie miały miejsca. Leniwie wysłuchują wiadomości w radiu o kolejnych ofiarach, nadal pozostając w swoim świecie. Rybacy wciąż wypływają w morze, dzieci oddają się zabawom na świeżym powietrzu, a kobiety pilnują domowego ogniska. Bliżej poznajemy nastoletniego Samuele, który mierzy się z problemami codzienności. Chłopiec beztrosko biega po wyspie i strzela z procy z przyjacielem. Cierpi na „leniwe oko” i wyznaje lekarzowi, że odczuwa nieustający niepokój. Możliwe, że to właśnie tutaj skrywa się metafora autorstwa Rosiego. Zachód woli nie patrzeć na cierpienie setek tysięcy ludzi, jednocześnie nie mogąc zapomnieć o okrucieństwach, jakie muszą znosić na każdym kroku.

To film zaangażowany społecznie. Uświadamia, że nie każdy może sobie pozwolić na luksus codziennego życia. Nie możemy ignorować faktu, że tak wiele osób ucieka przed wojną i nędzą. Chciałem moim filmem dać tego świadectwo – powiedział twórca po odebraniu Złotego Niedźwiedzia na tegorocznym Berlinale. Na wyspie życie toczy się z uchodźcami w tle. To tragedia, która jest tuż obok i trzeba się wysilić, by ją dostrzec. Rosi pragnie nagrodzić tych, którzy podejmują się tego wysiłku. Wychwala cichy heroizm ludzi codziennie poświęcających swój czas, by ratować emigrantów.

Przewodnicząca jury, Meryl Streep, na tegorocznym festiwalu w Berlinie powiedziała: to film niezbędny i ważny, pokazujący, jak wielką rolę może odegrać dziś dokument. I trudno się nie zgodzić.

autor:
Sonia Le Pape
ocena autora:
dodano:
2016-09-04
Dodatkowe informacje:
 
O filmie
Pełna obsada i ekipa
Wiadomości [1]
Recenzje
  redakcyjne [1]  
  internautów [0]  
dodaj recenzję
 
Plakaty [2]
Zdjęcia [16]
Video [1]
 
DVD
 
dodaj do ulubionych
 
Redakcja strony
  Radosław Sztaba
  Duster
dodaj/edytuj treść
ostatnia modyfikacja: 2016-08-29
[odsłon: 2650]
Zauważyłeś błędy na stronie?
Napisz do redakcji.
 

Kinomania.org
 

kontakt   |   redakcja   |   reklama   |   regulamin   |   polityka prywatności

Copyright © 2007 - 2012 Filmosfera