Krystyna Janda jest jedną z najbardziej znanych polskich aktorek, także w skali międzynarodowej. Najczęściej wciela się w postacie kobiet silnych i mocno doświadczonych przez los.
Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie w 1975 roku. Rok później zadebiutowała na deskach Teatru Ateneum w inscenizacji "Ślubów panieńskich" Aleksandra Fredry. Jej debiutem na srebrnym ekranie była rola upartej i ambitnej studentki szkoły filmowej, Agnieszki, próbującej dotrzeć do prawdy o losach byłego przodownika pracy, Mateusza Birkuta (Jerzy Radziwiłłowicz) w "Człowieku z marmuru" Andrzeja Wajdy. Do tej postaci aktorka powróciła jeszcze w "Człowieku z żelaza" (1981), kontynuującym wątki z poprzedniego filmu i opowiadającym o strajkach na Pomorzu, od których rozpoczął się ruch solidarnościowy. Z Andrzejem Wajdą aktorka współpracowała jeszcze przy filmie "Bez znieczulenia" (1978), gdzie pojawiła się w niewielkiej roli jako Agata, i przy "Dyrygencie" (1979), w którym wystąpiła jako skrzypaczka Marta, zafascynowana wybitnym starszym dyrygentem, Johnem Lasockim (John Gielgud), który po latach powraca do rodzinnego kraju. Największym sukcesem aktorki w filmie zagranicznym okazała się rola Barbary Bruckner w nagrodzonym Oscarem filmie Istvana Szabo "Mefisto" (1981) z Klausem Marią Brandauerem.
Na przełomie lat 70-tych i 80-tych aktorka nawiązała współpracę z reżyserem Piotrem Szulkinem. W "Golemie" (1979), ponurej wizji świata przyszłości, zagrała córkę agenta wszechwładnych Doktorów, Rozynę, która nie mogąc się wyrwać z otaczającej rzeczywistości traci rozum. Za swoją kreację aktorka otrzymała Srebrny Asteroid. Wystąpiła też jako Gea w kolejnych dwóch filmach tego reżysera, "Wojna światów - następne stulecie" (1981) z Romanem Wilhelmim, o inwazji Marsjan i uzależnieniu od telewizji, i w "O-Bi, O-Ba, koniec cywilizacji" (1984), obok Jerzego Stuhra.
Jednym z największych sukcesów aktorskich Krystyny Jandy była rola więzionej i torturowanej piosenkarki Antoniny Dziwisz w "Przesłuchaniu" (1982) Ryszarda Bugajskiego, który określił swój film jako "manifest człowieka, który chce być wolny, bez względu na cenę, jaką musi zapłacić". Aktorce przyznano Nagrodę Fundacji Kultury Polskiej, nagrodę za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą na festiwalach w Gdyni i Belgradzie, i wreszcie Nagrodę Jury dla najlepszej aktorki na festiwalu w Cannes. Aktorka stworzyła także interesujący wizerunek tzw. kobiety rozrywkowej, będącej w konflikcie z synkiem (Rafał Węgrzyniak) względem męskich znajomych w filmie Radosława Piwowarskiego "Kochankowie mojej mamy" (1985). W "Dekalogu II" (1988) Krzysztofa Kieślowskiego Janda zagrała młodą skrzypaczkę Dorotę, której mąż jest ciężko chory, a ona sama jest w ciąży z innym mężczyzną i przeżywa dylemat, czy ma ją usunąć. Aktorka pojawiła się też w niewielkiej roli w "Krótkim filmie o zabijaniu" (1987). Natomiast w "Stanie posiadania" (1989) Krzysztofa Zanussiego jako doświadczona przez życie Julia zafascynowała znacznie młodszego od siebie studenta Tomasza (Artur Żmijewski). Za tę rolę aktorka otrzymała Nagrodę Przewodniczącego Komitetu Kinematografii.
Debiutem reżyserskim Krystyny Jandy był film "Pestka" (1995), adaptacja książki Anki Kowalskiej, w której zagrała też główną rolę. Jako Agata, dziennikarka radiowa i poetka, poszukuje romantycznej miłości, na którą natrafia w postaci Borysa (Daniel Olbrychski). Odchodzi jednak od niego, ponieważ nie widzi siebie w roli żony. Za debiut świeżo upieczona reżyserka otrzymała nagrodę na festiwalu polskich filmów fabularnych w Gdyni. W dramacie psychologicznym "Matka swojej matki" (1996) aktorka zagrała byłą piosenkarkę Ewę, prawdziwą matkę Alicji (Maria Seweryn), która stara się do niej zbliżyć i uporządkować jej życie na nowo. Niedawno można było aktorkę zobaczyć w filmie "Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową" (2000) Krzysztofa Zanussiego, w roli byłej żony Zbigniewa Zapasiewicza, i w "Weiserze" (2000) Wojciecha Marczewskiego, gdzie wystąpiła jako dorosła Elka, od której Paweł (Marek Kondrat) próbuje się dowiedzieć co się właściwie stało z tytułowym Weiserem w tajemniczym tunelu. W adaptacji powieści Stefana Żeromskiego "Przedwiośnie" (2000), w reżyserii Filipa Bajona, Janda zagrała matkę Cezarego Baryki. W 1999 roku aktorka otrzymała Superwiktora za całokształt twórczości.
Prywatnie Krystyna Janda jest żoną operatora Edwarda Kłosińskiego.