logowanie   |   rejestracja
 
Keyke mahboobe man (2024)
Moje ulubione ciasto
Keyke mahboobe man (2024)
Reżyseria: Maryam Moghadam, Behtash Sanaeeha
Scenariusz: Maryam Moghadam, Behtash Sanaeeha
 
Obsada: Lili Farhadpour
 
Premiera: 2024-11-08 (Polska)
   
Filmometr:
Odradzam 50% Polecam
Ocena filmu:
oczekuje na 5 głosów
Twoja ocena:
 
Recenzja:
 
A mogłoby być tak pięknie

Najnowszy film irańskich twórców, duetu Maryam Moghaddam i Bentasha Sanaeehy, to opowieść o samotności starszych osób oraz ich pragnieniu przyjaźni i miłości u schyłku życia.

W odróżnieniu od głośnej "Ballady o białej krowie" (2020), poprzedniego dzieła filmowców, "Moje ulubione ciasto" ma znacznie lżejszą formę. Jest to tragikomedia, której większa część jest zabawna, dopiero nagły zwrot akcji powoduje, że zmienia się w tragedię.

Podobnie jak "Ballada o białej krowie" i ten film spotkał się z negatywną reakcją irańskich władz, które zakazały pokazywanie go w Iranie. Cenzurze nie spodobały się sceny, w których  kobiety są bez hidżabu, oraz w których bohaterowie piją alkohol i tańczą. Trzeba przy tym podkreślić, że są to sceny z życia prywatnego bohaterów, zrealizowane w pomieszczeniach domowych. Władze irańskie wytoczyły twórcom sprawę sądową i uniemożliwiły im wyjazd na Berlinale i inne festiwale.

Tymczasem właśnie na Berlinale film otrzymał nagrodę FIPRESCI i nagrodę Jury Ekumenicznego.

Główną bohaterką "Mojego ulubionego ciasta" jest siedemdziesięciolatka o imieniu Mahin. Po śmierci męża i wyjeździe córki do Europy jest bardzo samotna. Bardzo rzadko, bo raz na rok, spotyka się z przyjaciółkami. Na jednym z takich spotkań, podczas przyjęcia urodzinowego, które przygotowała, niektóre kobiety narzekają na rozmaite dolegliwości, inne zaś opowiadają o swoich przygodach i radzą Mahin, by spróbowała przezwyciężyć swoją samotność i poszukać jeszcze miłości.

Bohaterka marzy o tym, by jesień życia spędzić z kimś, kto również jest samotny. Pewnego dnia przypadkowo poznaje takiego mężczyznę. Jest nim jej rówieśnik, taksówkarz o imieniu Faramarz. Mahin zaprasza go do siebie do domu. Przygotowuje tytułowe ciasto i inne przysmaki, które zakrapiane są dość obficie winem. Zanim do tego dojdzie widz ma możliwość poznać nieco Mahin i jej otoczenie. Kobieta mieszka w jednej z dzielnic Teheranu. Normalne funkcjonowanie utrudnia jej bezsenność, na którą od jakiegoś czasu cierpi. Pomimo niej jest kobietą silną. Można ją również nazwać nowoczesną, jak na kraj, w którym przyszło jej żyć. Inicjuje spotkanie z nieznanym mężczyzną, siada nawet na miejscu obok kierowcy w samochodzie. Poza tym staje w obronie młodej dziewczyny z niedokładnie założonym hidżabem przed policjantem z policji obyczajowej. Innym zatrzymanym kobietom radzi, by wyskoczyły z policyjnego wozu. Mahin z nostalgią wspomina czasy sprzed irańskiej rewolucji islamskiej (sprzed 45 lat), kiedy ubierała się w bluzki z dekoltem i buty na obcasie i chodziła na koncerty w hotelu (który obecnie nosi nazwę "Wolność"), gdzie występowały wielkie gwiazdy. Do tej pory ma w domu niedozwolone już nagrania.

To właśnie taka muzyka zabrzmi podczas kulminacyjnego spotkania z Faramarzem. Starsi ludzie przypadną sobie do gustu. Będą pić wino, tańczyć, śpiewać, rozmawiać o przeszłości, o lęku przed śmiercią i samotnością, ale też robić zabawne rzeczy.

Muzyka w filmie jest oszczędna, ale tworzy jego klimat. Jest zabawna, radosna, skoczna, innym razem zaś delkatna z subtelnymi dźwiękami dzwoneczków. Uwagę zwracają piękne, dopracowane i ciekawe zdjęcia. Światło w pomieszczeniach jest na ogół stłumione, co wywołuje nieco ponure wrażenie. Na zewnątrz zazwyczaj jest pochmurno, tak jakby brakowało słonecznych promieni.

Para aktorów grających główne role wyczarowała niezwykłą relację na ekranie. Lili Farhadpour - aktywistka i pisarka wydaje się być stworzona do roli Mahin. Esmaeel Mehrebi dotrzymuje jej dzielnie kroku.

Maryam Moghaddam i Bentash Sanaeeha stworzyli uroczy, ciekawy i nastrojowy film, z dużym pokładem humoru i z twistem. Obraz wywołuje głębokie emocje. Szczególnie wyczuwalna jest samotność i tęsknota za drugim człowiekiem, co budzi empatię, smutek i skłania do refleksji. Jest to w gruncie rzeczy uniwersalna opowieść. Wszyscy będziemy starzy, bez wzgledu na szerokość geograficzną, pod którą żyjemy. Jest to również dość prosta historia, z możliwym do przewidzenia, jednak mocno dramatycznym zwrotem akcji, która zapada w pamięć. Być może dlatego, że w jej tle ukazany jest opresyjny reżim, który sprawia, że życie Irańczyków jest trudne.
autor:
ewabalana
ocena autora:
dodano:
2024-11-15
Dodatkowe informacje:
 
O filmie
Pełna obsada i ekipa
Wiadomości [0]
Recenzje
  redakcyjne [1]  
  internautów [0]  
dodaj recenzję
 
Plakaty [1]
Zdjęcia [10]
Video
 
DVD
 
dodaj do ulubionych
 
Redakcja strony
  Radosław Sztaba
dodaj/edytuj treść
ostatnia modyfikacja: 2024-11-13
[odsłon: 6565]
Zauważyłeś błędy na stronie?
Napisz do redakcji.
 

Kinomania.org
 

kontakt   |   redakcja   |   reklama   |   regulamin   |   polityka prywatności

Copyright © 2007 - 2012 Filmosfera