„Każdy jest niewinny zarzucanych mu czynów, dopóki wina nie zostanie udowodniona” – tak brzmi zasada domniemania niewinności, jedna z kluczowych dla wymiaru sprawiedliwości. Zasada ta wydaje się dziś czymś oczywistym i nie budzącym powszechnego sprzeciwu. Jest ona gwarantowana przez cały szereg, najważniejszych z punktu widzenia prawa międzynarodowego, dokumentów. Wszystko to jednak nie ma znaczenia w obliczu prawa jakim rządzi się społeczeństwo. Ludzie nie potrzebują oskarżyciela, by kogoś obciążyć najcięższymi zarzutami; sędziego czy dowodów winy, by wydać wyrok; więzienia, by skazać na życie w izolacji. Społeczeństwo to złożony organizm, kierowany emocjami, podatny na stereotypy, nieuznający odmienności. Im mniejsza, hermetyczna społeczność, tym cechy te uwidaczniają się bardziej. „Polowanie” Thomasa Vinterberga z zadziwiającą precyzją pokazuje przykład funkcjonowania jednostki w takim właśnie społeczeństwie.
Lucas jest człowiekiem, któremu nie powiodło się w życiu osobistym. Rozstał się z żoną, a na dodatek musi walczyć z nią o prawo do widywania nastoletniego syna Marcusa. Tym co najbardziej motywuje go do działania i pozwala walczyć z przeciwnościami losu są praca i przyjaciele z koła łowieckiego. Lucas mocno wrósł w życie lokalnej społeczności, jest akceptowany i obdarzany zaufaniem. Do czasu, gdy Klara, córka najlepszego przyjaciela, rzuca na niego cień podejrzenia o pedofilię. Ziarno wątpliwości zostało zasiane, rozpoczyna się polowanie na człowieka. Lucas w jednej chwili traci wszystko, co trzymało go dotąd przy życiu, zostaje uznany winnym, zlinczowany i wykluczony ze społeczeństwa.
Thomas Vinterberg, w sposób godny profesora, przedstawił zagadnienia więzi społecznej i wpływu jakie wywierają one na każdego człowieka. Rzekome molestowanie jest tu tylko pretekstem do socjologicznego studium relacji międzyludzkich. Małe duńskie miasteczko stwarza ku temu idealne warunki, tu wszyscy się znają, a plotki rozprzestrzeniają z prędkością błyskawicy. Nie jest ważne czy Lucasowi uda się udowodnić swoją niewinność. Nie znajdziemy żadnej sceny z sądowej sali, ani nawet przesłuchania policji. Obraz koncentruje się wyłącznie na postawach jakie wobec Lucasa zajmują poszczególni mieszkańcy – począwszy od jego syna i przyjaciół, na pracownikach supermarketu skończywszy. Każda z tych osób patrzy na całą sytuację z nieco innej perspektywy, w mniejszym lub większym stopniu jest w stanie uwierzyć posądzonemu o pedofilię mężczyźnie. Zainfekowana oskarżeniem dziecka wspólnota odbiera Lucasowi reputację i czyni personą non grata. Bo to kim jesteśmy w dużej mierze zależy od tego, jak nas widzą inni.
Rola wychowawcy w przedszkolu, biorąc pod uwagę wcześniejsze dokonania Madsa Mikkelsena, jest dość nietypowa. Lucas to sympatyczny, lubiany przez dzieci i mający wielu przyjaciół facet. Kiedy wybucha skandal, bez większych emocji zdaje się na osąd wymiaru sprawiedliwości, nie ucieka, nie schyla głowy w geście poddania, uparcie stara się żyć jak dotąd. Spokojna, stonowana gra Mikkelsena jest niezwykle wiarygodna, a jego gesty i spojrzenia wymowne. Dobry jest także drugi plan: Annika Wedderkopp (Klara), Lasse Fogelstrøm (Marcus) i Thomas Bo Larsen (Theo). Każda z kreowanych przez aktorów postaci również jest ofiarą funkcjonowania tej skażonej kłamstwem wspólnoty.
Fabuła nie zaskakuje widza niczym szczególnym - mamy wycinek z życia człowieka, któremu przytrafiła się wyjątkowo przykra historia. Sytuacja zresztą nie oderwana od rzeczywistości, może nawet trochę przerysowana. Sposób jej przedstawienia trzyma jednak widza w nieustannym napięciu. Godne podkreślenia są doskonałe zdjęcia. Idealnie współgrają one ze spokojnym, cichym i na ogół pozbawionym dynamiki życiem miasteczka.
Thomas Vinterberg stawia ważne pytania: jak kruche bywają fundamenty, na których opierają się relacje międzyludzkie? ile naprawdę znaczy przyjaźń? jak wielkie spustoszenie w umyśle człowieka potrafi wywołać traumatyczne doświadczenie? Przesłanie filmu niestety nie nastraja optymistycznie, o czym świadczą końcowe sceny. „Polowanie” to film sugestywny, mocno angażujący uwagę widza i choć temat poruszany był już w kinie wielokrotnie, to oglądając dzieło Vinterberga ani przez chwilę nie pomyślimy „ale to już było”. Za mistrzowską analizę zachowań społecznych twórcy filmu zasłużyli na mocną piątkę.
Płyta DVD z filmem zawiera zwiastuny filmów, których dystrybutorem jest Kino Świat. Do wyboru są: język oryginalny, polski lektor lub napisy.
Recenzja powstała dzięki współpracy z Kino Świat - dystrybutorem filmu na DVD.