W 1993 roku ukończył wrocławską PWST. Za rolę "Czasu" w spektaklu dyplomowym zatytułowanym "Zimowa opowieść" dostał nagrodę na XI Ogólnopolskim Przeglądzie Spektakli Dyplomowych Szkół Teatralnych w Łodzi. Zaraz po tym rozpoczął pracę w Teatrze Polskim w Poznaniu. To na jego deskach miał miejsce jego debiut - wystąpił w podwójnej roli Georga Gibbsa i Wally'ego Webba w "Naszym mieście" Thorntona Wildera w reż. Jana Błeszynskiego. W 1996 roku otrzymał "Różę", nagrodę krytyków poznańskich przyznawaną najlepszym aktorom. Trzy lata później przeniósł się do Warszawy, gdzie dostał angaż w Teatrze Rozmaitości.
Na dużym ekranie zadebiutował w 1993 roku w "Samowolce" Feliksa Falka, obrazie odsłaniającym brutalną prawdę o życiu w koszarach. Rok później dostał małą złodzieja samochodów w filmie Władysława Pasikowskiego "Psy 2. Ostatnia krew". Potem był robotnikiem w słynnym "Poznaniu ’56" Filipa Bajona. Po raz pierwszy człowiekiem gangstera został w "Amoku" Natalii Korynckiej-Gruz, historii dziennikarza radiowego, który daje się uwieść światu wielkich i nieczystych pieniędzy. Więckiewicz jako "Goryl" pracował dla niejakiego "Bryły". Swoją pierwszą większą rolę dostał jednak w "Pół serio" Tomasza Koneckiego i Andrzeja Saramonowicza, filmie będącym połączeniem scenek tworzonych na potrzeby magazynu filmowego pod tym samym tytułem. W tej komedii o środowisku filmowym, w zabawny sposób wykorzystującej kinowe konwencje, Więckiewicz zagrał scenarzystę, który wraz z przyjaciółmi, reżyserem i operatorem, chce nakręcić film, ale napotyka na trudności ze strony producenta.
Po niewielkich występach w "Sezonie na leszcza" i "Nocy świętego Mikołaja", pojawił się w serialu "M jak miłość" (człowiek "Złotego") i "Na dobre i na złe" (strażak Felek). W 2001 roku był zdecydowanie paskudnym typem jako Dziubiński "Dziobaty", człowiek mafiosa Starewicza i zabójca Basi Olbrycht – najpierw w fabularnym filmie "Bez litości", a potem w serialu "Sfora" Wojciecha Wójcika. Rok później dał się już lubić – został Karolem Młynarczykiem, pracownikiem ochrony w serialu "Samo Życie", który dzielnie i wytrwale walczy o serce Kingi Gawor. W "Superprodukcji" Juliusza Machulskiego, satyrze na filmowy światek, znowu był człowiekiem – tym razem "Napoleona", granego przez Andrzeja Grabowskiego. W 2003 roku powrócił do współpracy z duetem Konecki-Saramonowicz przy okazji filmu "Ciało". Zagrał jedną z głównych ról - Julka, przyjaciela Woltera, a potem tytułowego ciała, oraz Cezara. Wraz z tym ostatnim staje się sprawcą niespodziewanych wydarzeń. Julkowi zdarza się pracować na cmentarzu i bardzo często działać według zasady "najpierw zrób, potem pomyśl".
Na krótką chwilę pojawił się w serialach "Fala zbrodni" i "Męskie - żeńskie", by na trochę dłużej zaistnieć w "Oficerze" Macieja Dejczera, gdzie wcielił się, a jakże, w człowieka "Topora" - "Cypę". W "Vincim" Juliusza Machulskiego dostał główną rolę - został "Cumą”, złodziejem, który po wyjściu z więzienia ma ukraść "Damę z łasiczką" z krakowskiego muzeum. W tym celu angażuje do współpracy Juliana (Borys Szyc), który potajemnie robi wszystko, by do kradzieży nie doszło. U Machulskiego zagrał jeszcze w etiudzie "Sushi", będącej częścią projektu pod nazwą "Solidarność, solidarność...". W międzyczasie można go było zobaczyć w serialu "Kryminalni" w roli Lesława Gradonia "Profesora" oraz w dwóch filmach pełnometrażowych: "Okruchy nieba" i "Południe-północ". W tym ostatnim wcielił się w aż pięć postaci.
Następnie pojawił się jeszcze w komedii Roberta Wichrowskiego "Francuski numer" oraz w "Pawełku" Tomasza Wiszniewskiego. W tym pierwszym zagrał niejakiego Leona, który wraz z Chwastkiem (Maciej Stuhr) wyrusza z polecenia szemranego biznesmena na poszukiwania jego skradzionego mercedesa. Natomiast w "Pawełku" wcielił się w nauczyciela WF-u walczącego z alkoholizmem, który staje się towarzyszem głównego bohatera w pielgrzymce do Częstochowy. Pawełek stracił matkę, ale wierzy, że dzięki pielgrzymce przywróci ją życiu. Więckiewicz na swoim koncie ma również rolę Jana Blachowskiego "Blachy", "kapitana" w gangu pruszkowskim w filmie "Świadek koronny" i w serialu "Odwróceni".
|