Choć marzył o karierze artysty malarza, przez rok uczył się w seminarium duchownym. Aktorstwem zainteresował się w liceum. Maturę zdał za drugim podejściem, ale bez problemu dostał się do krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Po skończonych w 2001 roku studiach dostał angaż do Teatru Bagatela w Krakowie.
Debiutował na scenie Centrum Sztuki Teatru Dramatycznego w Legnicy w przedstawieniu "Panna Tutli-Putli" S. I. Witkiewicza (1996), w reżyserii Wiesława Cichego. W tym samym teatrze wystąpił z monodramem "Edzio" Bruno Schulza (1996), w reż. Krzysztofa Kopki. Był tytułowym bohaterem "Hamleta, Księcia Danii" Williama Shakespeare (2001), w reż. Kopki.
Po raz pierwszy na scenie Teatru Bagatela wystąpił jako Piotr Dobczyński w "Rewizorze" Mikołaja Gogola (2002), w reż. Macieja Sobocińskiego. Jest zadowolony ze swojej kreacji w "Ślubie" Witolda Gombrowicza (2002), w reż. Waldemara Śmigasiewicza, gdzie zagrał Henryka. Dobre recenzje zebrał za rolę Czarusia, młodego aktora, który nie rozstaje się z telefonem komórkowym w przedstawieniu "Ca-sting" Rafała Kmity wystawionym w Krakowskim Teatrze Scena STU w 2002 r. Był Tytusem w "Testosteronie" Andrzeja Saramonowicza (2005), w reż. Piotra Urbaniaka.
W czasie studiów wystąpił w przedstawieniu Teatru Telewizji pt. "Wybór" Jacka Włoska (1999), w reż. Jerzego Stuhra. Zagrał także w "Balladzie o Zakaczawiu" Macieja Kowaleskiego i Jacka Głomba (2002), w reż. Waldemara Krzystka.
Już w 1996 roku został uhonorowany nagrodą dla najlepszego adepta sztuki aktorskiej na scenach polskich na Barbórkowych Spotkaniach Teatrów w Dąbrowie Górniczej. Za rolę Ojca w dyplomowym przedstawieniu "Sześć postaci szuka autora" Luigi Pirandella na Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi w 2001 roku otrzymał wyróżnienie prezydenta miasta Łodzi.
Pojawił się w serialach "Całkiem nowe miodowe lata" (2004), "Na dobre i na złe" (2004-2005), "Wiedźmy" (2005). Był handlowcem Jackiem Darewiczem w "Camera Cafe" (2004) Jurka Bogajewicza i komisarzem Andrzejem Grudzińskim w "Kryminalnych" (2005). W "Niani" wcielił się w postać producenta filmowego Maksa Skalskiego, ojca trójki dzieci, który do pomocy zatrudnia sympatyczną nianię Franię (w tej roli Agnieszka Dygant). Nie zabrakło go również w sitcomie "Hela w opałach", gdzie uwodził Annę Guzik.
Wystąpił w dokumencie Mariana Marzyńskiego "Ja, Gombro" (2003), gdzie wcielał się w postaci z dramatów Gombrowicza.
Na dużym ekranie debiutował główną rolą w filmie "Skazany na bluesa" (2005) Jana Kidawy-Błońskiego. Kiedy reżyser poszukiwał aktora Kot grał właśnie w Warszawie "Hamleta" w wyjazdowym spektaklu Teatru z Legnicy. Tomasz wcielił się w postać Ryszarda Riedla, wokalisty i lidera zespołu Dżem. Przygotowując się do roli mieszkał przez krótki czas w mieszkaniu Riedla w Tychach, przesłuchując płyty z utworami zespołu. Potem całkowicie zmienił filmowy gatunek, pojawiając się w komedii romantycznej Ryszarda Zatorskiego "Dlaczego nie!", partnerując Maciejowi Zakościelnemu, Annie Cieślak i Małgorzacie Kożuchowskiej. Kolejną w jego dorobku komedią był "Testosteron" Tomasza Koneckiego i Andrzeja Saramonowicza.
Do jego ulubionych reżyserów należy twórca najlepszych polskich komedii Stanisław Bareja. Kot czasem występuje w Kabarecie Kuzyni.
|