Opis: |
Dlaczego potrafimy godzinami błądzić w galerii handlowej, gapić się na wystawy i wychodzić z niedosytem? Dlaczego czas wolny zamieniamy w święto zakupów? Rozświetlone wystawami i pełne markowych towarów centra handlowe kreują potrzeby, pokazują, czego jeszcze nie mamy i od razu oferują możliwość zapełnienia pustki. W „mallach” doświadczamy więc iluzji spełnienia, czujemy się prawie tak jak w świątyni.
Dokumentalistka Helene Klodawsky śledzi drogę, jaką przebyły amerykańskie centra handlowe od lat 50. do dziś. Pokazuje ekspansję i eksport ich idei na cały współczesny świat. Podróżuje na miejsca największych budów Dubaju i Indii. Odwiedza najsłynniejsze centra Kanady, USA, Japonii, Francji, Chin i… Polski. Do filmu zaprasza elitę współczesnych architektów i właścicieli sklepów. Między innymi słynnego projektanta Jona Jerde, twórcę warszawskich Złotych Tarasów. Ciekawostką jest to, że ideologię centrum handlowego Jerde wymyślił razem ze słynnym pisarzem science fiction, Rayem Bradburym.
Reżyserka opowiada o sposobach zdobywania klientów i trickach stosowanych przez konstruktorów wielkich przestrzeni handlowych. Pokazuje, jak dzisiejsze „malle” starają zastępować przestrzeń publiczną, w której możemy odetchnąć. „Podróżujemy, żeby się zagubić. Liczymy na to w każdym miejscu na świecie, wtedy zaczyna się przygoda” – tłumaczy Bradbury.
Wydaje się, że w dzisiejszych gigantycznych galeriach gubimy się bezpiecznie. Zagrożeniem są dla nas jedynie sklepy, pracujące nad obudzeniem w nas gargantuicznego apetytu. Opowieść o „mallach” to zarazem spojrzenie na współczesny konsumeryzm, iluzję związanego z nim dynamicznego wzrostu, który w wielu miejscach na świecie staje się najbardziej destrukcyjną siłą.
źródło: internet |