logowanie   |   rejestracja
 
Case 39 (2009)
Przypadek 39
Case 39 (2009)
Reżyseria: Christian Alvart
Scenariusz: Ray Wright
 
Obsada: Renée Zellweger ... Emily Jenkins
Jodelle Ferland ... Lillith Sullivan
Ian McShane ... Detektyw Mike Barron
Kerry O'Malley ... Margaret Sullivan
Callum Keith Rennie ... Edward Sullivan
 
Premiera: 2009-08-13 (Świat)
   
Filmometr: (głosów: 3)
Odradzam 66% Polecam
Ocena filmu: (głosów: 5)
 
Twoja ocena:
 
Recenzja:
 
Przewidywalnie, ale z dreszczykiem

Przyznam, że znając dorobek Renée Zellweger nie spodziewałam się, że będzie można ją zobaczyć w filmie z gatunku tych strasznych. A jednak... I żeby było zabawnie rumiana Bridget Jones (choć wychudzona) wypada w „Przypadku 39” Christiana Alvarta nie najgorzej.

Emily Jenkins (Renée Zellweger) jest pracownicą opieki społecznej i to bardzo zaangażowaną, która bardzo przejmuje się losem swoich małoletnich podopiecznych. Pewnego dnia  szef jej komórki przydziela zawalonej robotą Emily tytułową sprawę nr 39. Przypadek Lilith, którą próbują zabić psychopatyczni rodzice . Niestety dla Emily sprawa okaże się dużo bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać. Wystarczy, że Lilith znajdzie się pod jej dachem, a w niewyjaśnionych okolicznościach zaczną ginąć jej najbliżsi.

Od obrazu  Christiana Alvarta nie wieje świeżością, a mimo to film potrafi się obronić. Mam wrażenie, że niemiecki reżyser opierając się na konwencji , ba nawet bardzo mocno tkwiąc w schemacie charakterystycznym dla gatunku, stworzył całkiem niezłą produkcję. Bo o co chodzi w horrorach czy thrillerach? A no o strach, niepewność, napięcie... I to wszystko, w mniejszym lub większym stopniu w filmie Alvara jest obecne.

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na warstwę dźwiękową obrazu. Dobre efekty,  modulacje głosu Lilith i w końcu muzyka Michla Britscha. To wszystko potęguje napięcie, kto wie, może u co wrażliwszych widzów wywoła strach?

Przyzwoicie wypadają również aktorzy. Zellweger (Emily Jenkins) i Jodelle Ferland (Lilith Sullivan) wywiązują się  ze swoich niełatwych (patrząc na wiek, czy dorobek aktorski) ról. Jednak największe wrażenie robią psychopatyczni rodzice Lilith: wyśmienity Callum Keith Rennie i partnerująca mu Kerry O'Malley. Ta dwójka niezwykle wiernie oddała przerażenie ocierające się o granice zdrowego rozsądku, które rodzi psychozę.

Scenariuszowo natomiast jest w sumie nudno, ale fakt ten ginie trochę w wyżej wymienionych plusach obrazu. Jest groźnie i z dreszczykiem, do pewnego momentu nawet nieprzewidywalnie, bo nie do końca wiadomo gdzie czai się zło. I najważniejsze, że „Przypadek 39” całkiem miło się ogląda. Trudno więc w pierwszych chwilach wyczuć scenariuszową wtórność, a później można po prostu przymknąć na nią oko. Tak samo należy zresztą przemilczeć zakończenie, które w sumie trochę rozczarowuje.

Muszę przyznać, że „Przypadek 39” jest filmem schematycznym i wtórnym, ale Alvart mądrze czerpie z tradycji i zgrabnie dobiera elementy tworząc całkiem dobry obraz. Może więc i od pewnego momentu jest przewidywalnie, ale nie zmienia to faktu, że jest i dreszczyk emocji , który towarzyszy działaniom Emily. „Przypadek 39” warto obejrzeć, choćby dla chwili niepokoju i nowego wcielenia  Renée Zellweger.

autor:
Marta Suchocka
ocena autora:
dodano:
2010-10-14
Dodatkowe informacje:
 
O filmie
Pełna obsada i ekipa
Wiadomości [2]
Recenzje
  redakcyjne [1]  
  internautów [0]  
dodaj recenzję
 
Plakaty [2]
Zdjęcia [29]
Video [1]
 
DVD
 
dodaj do ulubionych
 
Redakcja strony
  vaultdweller
  Maciek Słomczyński
  Arkadiusz Chorób
  Michał Ćwikła
  Radosław Sztaba
  Marta Suchocka
  Duster
dodaj/edytuj treść
ostatnia modyfikacja: 2010-10-05
[odsłon: 9322]
Zauważyłeś błędy na stronie?
Napisz do redakcji.
 

Kinomania.org
 

kontakt   |   redakcja   |   reklama   |   regulamin   |   polityka prywatności

Copyright © 2007 - 2012 Filmosfera