Ashley Greene zakończyła sukcesem rozmowy dotyczące jej udziału w satyrycznej komedii "Butter". Aktorka wcieli się w postać uczęszczającej do szkoły średniej buntowniczej nastolatki Kaitlen Pickler.
Scenariusz tego obrazu trafił w zeszłym roku na szczyt Czarnej Listy (listy najlepszych niewyprodukowanych scenariuszy w Hollywood) i skupia się na losach pochodzącej z Iowa kobiety, która zamierza zdobyć tytuł w konkursie na najlepszą rzeźbę w maśle, należący niegdyś do jej męża. Pokrzyżować jej plany może tylko młoda czarna dziewczyna.
Obraz ma być polityczną satyrą stanowiącą poniekąd lustrzane odbicie wydarzeń z 2008 roku i walki prowadzonej pomiędzy Hillary Clinton, a Barackiem Obamą o prezydencki fotel. Za kamerą filmu stanie Jim Field Smith.