logowanie   |   rejestracja
 
The Lake House (2006)
Dom nad jeziorem
The Lake House (2006)
Reżyseria: Alejandro Agresti
Scenariusz: David Auburn, Eun-Jeong Kim
 
Obsada: Keanu Reeves ... Alex Wyler
Sandra Bullock ... Kate Forster
Shohreh Aghdashloo ... Anna Klyczynski
Christopher Plummer ... Simon Wyler
Ebon Moss-Bachrach ... Henry Wyler
 
Premiera: 2006-08-18 (Polska), 2006-06-16 (Świat)
   
Filmometr: (głosów: 1)
Odradzam 100% Polecam
Ocena filmu: (głosów: 8)
 
Twoja ocena:
 
Recenzja:
 
Idealny film na deszczową pogodę

Nie lubię komedii romantycznych ani melodramatów. No nie lubię, są dla mnie zbyt „słitaśne”, zbyt ckliwe i pociesznie chwytające za serce, chociaż od początku do końca wiadomo, że bohaterowie w scenie finałowej się zejdą i film zakończy się wielce romantycznym pocałunkiem.

„Dom nad jeziorem” jest niewątpliwie melodramatem. Momentami jest zabawny jak komedia romantyczna, chwyta za serce i wyciska łzy z oczu (no dobra, przyznaję się!), ale nie jest taki kiczowaty i słodki jak ulepek. Po prostu mnie zachwycił. I to wcale nie dlatego, że gra w nim mój ukochany Keanu Reeves, platoniczna miłość z czasów licealnych, pięknooki mężczyzna o cudownym głosie. Choć wypierać się nie będę, że jego udział w filmie jest dla mnie dużym plusem „Domu...”. Fabuła wciągnęła mnie od początku, choć gdyby streścić całą historię w paru zdaniach, wydawałaby się banalnie prosta. Ot, dwoje ludzi zaczyna ze sobą korespondować, zakochują się w sobie i próbują się spotkać. Jakiż więc problem? Otóż problem jest i to dość duży, bo... każde żyje w innym czasie. On w 2004 roku, ona w 2006. On mieszka w domu nad jeziorem, w którym... ona mieszkała. On znajduje list, który ona zostawiła kolejnemu mieszkańcowi domku. Ale tak naprawdę ona wprowadziła się do tego domku po nim. Oboje korzystają z tej samej skrzynki pocztowej, która stoi przed jej (jego?) domem. On sadzi drzewko, które ona widzi jako dorodne, obficie pokryte liśćmi drzewo. Kiedy w końcu się spotykają, on już ją kocha, a ona... jeszcze go nie zna. Nieco to wszystko zakręcone, prawda?

Dosyć osobliwe to połączenie melodramatu i fantasy. Nie da się nie uśmiechnąć w momencie, kiedy oboje, Kate i Alex, zdają sobie sprawę, że stoją przy tej samej skrzynce pocztowej i już w kilka chwil po napisaniu listu widzą odpowiedź, a nikogo przy nich nie ma. Jest tylko podnosząca się i opadająca klapka skrzynki, a potem kolejny list, jak gdyby podrzucony niewidzialną ręką. Urzekła mnie też scena, w której Alex spotyka ukochaną na przyjęciu i nie wie jak ma z nią rozmawiać, bo koresponduje z Kate z 2006 roku, a spotkanie ma miejsce w jego 2004. Trudno mu ukryć swoje uczucia, w zdenerwowaniu wciąż pociera ręce i uroczo się jąka. No i ten taniec, kiedy nie ma odwagi jej pocałować... W powietrzu wisi miłość, nie pożądanie czy inna chemia.

Koniec filmu to mistrzostwo! Zapewniam wszystkich, że nie jest łatwo mnie wzruszyć. Zwłaszcza w tego typu produkcjach, opowieściach o miłości z „they lived happily ever after” na końcu. Tutaj nawet przez moment się przestraszyłam i pomyślałam: „No tak, przecież to melodramat! Takie rzeczy się zdarzają”. Wcale się nie wstydzę ściśniętego gardła i tych zbiorniczków łez, które zgromadziły mi się na dnie oczu. Czy polecam „Dom nad jeziorem”? Ha, a ma ktokolwiek wątpliwości?

autor:
Katarzyna Bletek
ocena autora:
dodano:
2009-03-03
Dodatkowe informacje:
 
O filmie
Pełna obsada i ekipa
Wiadomości [0]
Recenzje
  redakcyjne [1]  
  internautów [0]  
dodaj recenzję
 
Plakaty [4]
Zdjęcia [22]
Video [6]
 
DVD
 
dodaj do ulubionych
 
Redakcja strony
  Gumi
  Arkadiusz Chorób
  Maciek Słomczyński
  Łukasz Kucharczyk
  Przemo
  Duster
dodaj/edytuj treść
ostatnia modyfikacja: 2011-08-07
[odsłon: 8003]
Zauważyłeś błędy na stronie?
Napisz do redakcji.
 

Kinomania.org
 

kontakt   |   redakcja   |   reklama   |   regulamin   |   polityka prywatności

Copyright © 2007 - 2012 Filmosfera