Na arenie Hollywood liczącym „graczem” stał się dzięki dramatowi
„Blizny przeszłości”, do którego napisał nagrodzony Oscarem scenariusz,
który sam wyreżyserował i którego był gwiazdą. W masowej wyobraźni
najbardziej zapisał się jako wytatuowany aktor- rockman tworzący barwną
parę z Angeliną Jolie.
Urodził się 4 sierpnia 1955 roku w Hot Springs w stanie Arkansas, jako
William Robert Thornton. Wychowywał się w niezamożnej rodzinie, jako
najstarszy z czwórki braci.
Karierę w show-biznesie zaczynał jako muzyk – perkusista i wokalista
grupy Tres Hombres. Kontynuując muzyczne pasje również podczas pobytu w
Los Angeles, gdzie przeprowadził się wraz ze szkolnym kolegą, Tomem
Eppersonem pod koniec lat 70-tych, przez kilka lat bezskutecznie
próbowali sprzedać scenariusze ich wspólnego autorstwa oraz rozpocząć
aktorską karierę. Na szczęśliwą passę musiał jednak trochę poczekać.
Jako aktor debiutował dopiero w 1987 roku w rozpowszechnianym wyłącznie na video horrorze „Myśliwska krew”.
Dwa lata później pojawił się u boku Adama Sandlera w komedii „Ahoj
dziewczyny” (1989), by po „żołnierskim” epizodzie w „Dla naszych
chłopców” (1991) Marka Rydella dać się zauważyć w większej roli w filmie
sensacyjnym „Jeden fałszywy ruch” (1992), do którego scenariusz napisał
wspólnie z Eppersonem.
Wystąpił w znanych produkcjach: „Niemoralna propozycja” (1993) Adriana
Lyne’a, „Na zabójczej ziemi” (1994) Stevena Seagala i „Truposz” (1995)
Jima Jarmuscha, by chwilę później odnieść sukces dzięki „Bliznom
przeszłości” (1996) z Robertem Duvallem.
Film przyniósł mu
Oscara za scenariusz, nominację do Nagrody Akademii za Najlepszą Rolę
Męską, Independent Spirit Award dla Najlepszego Filmu oraz kilka nagród
krytyków.
Przede wszystkim sprawił jednak, że o Thorntonie zaczęło być głośno w środowisku.
W 1997 roku Duvall zrewanżował się koledze, zapraszając go na plan filmu „Apostoł” we własnej reżyserii.
Później Thornton wystąpił m.in. w „Armageddonie” (1998) z Brucem
Willisem, w „Barwach kampanii” (1998) Mike’a Nicholsa oraz w thrillerze
kryminalnym „Prosty plan” Sama Raimiego (1998, nominacja do Oscara i
Złotego Globu za Najlepszą Rolę Drugoplanową, liczne nagrody krytyków), a
w latach 2000-2001 ponownie stanął po drugiej stronie kamery,
realizując kolejno: „Rącze konie” i czarną komedię „Zdrowie taty”.
Mimo gwiazdorskiej obsady zarówno pierwszego (Penélope Cruz, Matt
Damon), jak i drugiego filmu (Laura Dern, Jamie Lee Curtis, Ben
Affleck), nie cieszyły się one zbyt dużą sławą.
Większym echem
odbił się powstały w oparciu o scenariusz duetu Thornton- Epperson obraz
„Dotyk przeznaczenia” (2000) w reżyserii Sama Raimiego.
Początek nowego tysiąclecia to szczytowy okres popularności aktora,
głównie ze względu na budzące medialne zainteresowanie małżeństwo z
Jolie oraz występy w tak znanych produkcjach, jak komedia kryminalna
Barry’ego Levinsona „Włamanie na śniadanie” z Brucem Willisem i Cate
Blanchett (2001, nominacja do Złotego Globu), „Człowiek, którego nie
było” braci Coen (2001, nominacja do Złotego Globu), „Czekając na wyrok”
(2001) Marka Forstera z Oscarową Halle Berry i Heathem Ledgerem, znana
komedia „Bad Santa” (2003, nominacja do Złotego Globu), czy epizod w
roli prezydenta USA w komedii romantycznej „To właśnie miłość” (2003) z
Hugh Grantem.
W 2003 roku ponownie spotkał się z braćmi Coen na planie „Okrucieństwa
nie do przyjęcia” z George’em Clooneyem i Catherine Zetą Jones.
To
także rok rozwodu z piękną Angeliną i jednoczesny spadek popularności
aktora, który od tej pory pojawiał się co prawda regularnie na ekranie,
jednak w mało znaczących filmach, takich jak m.in. historyczny western
„Alamo” (2004), dramat sportowy „Światła stadionów” (2004) i w
komediach: „Drużyna specjalnej troski” (2005) Richarda Linklatera,
„Szkoła dla drani” (2006), czy „Facet od W-F’u” (2007). W 2009 roku
zagrał w filmie "Informers", a rok później w "W pogoni za zemstą".
W 2004 roku otrzymał swoją gwiazdę na Hollywood Walk of Fame.
|