Aktor, uczęszczał do liceum w północnym
Hollywood i dorastał marząc o telewizji i... filmie. Był bardzo
zdeterminowany, chciał zostać aktorem i dążył do tego. Zatrudnił się
więc jako strażnik w Universal Studios.
Pewnego dnia spotkał w pracy
Edwarda Jamesa Olmosa, który pracował wówczas przy filmie "Moja Ameryka"
(1992). Olmos dostrzegł coś w Rolando, co przykuło jego uwagę. Parę dni
później Rolando wziął udział w przesłuchaniu do roli w tym filmie i ją otrzymał. To był debiut Moliny i jednocześnie
początek jego wielkiej kariery, o ktorej zawsze marzył.
|