Opis: |
Remake filmu katastroficznego z 1972 roku.
Nadchodzi koniec roku i na pokładzie luksusowego statku wycieczkowego Posejdon, na falach Północnego Atlantyku, rozpoczęła się już zabawa sylwestrowa.
Posejdon, jeden z najlepszych statków w swej kategorii, ma wysokość ponad 20 pięter, liczy 800 prywatnych kabin i 13 pokładów pasażerskich.
Dziś wieczorem wielu gości zebrało się w okazałej głównej sali balowej, by uroczyście powitać nowy rok. Wznoszą kieliszki szampana, gdy kapitan Bradford wygłasza uroczysty toast, a zespół intonuje melodię "Auld Lang Syne" (znaną w Polsce jako "Ogniska już dogasa blask").
W tym samym czasie, na mostku, pierwszy oficer wyczuwa, że coś jest nie tak.
Przeszukując radarem horyzont, nagle na monitorze zauważa falę fenomenalną - ogromną ścianę wody o wysokości ponad 30 metrów, zbliżającą się do nich z niewiarygodną prędkością. Próbuje wyprowadzić statek ze strefy bezpośredniego zderzenia, ale jest już za późno.
Fala uderza z kolosalną siłą, rzucając statek na lewą burtę, a następnie odwracając go do góry dnem. Pasażerowie i załoga zostają wyrzuceni do góry, przywaleni gruzami lub wciągnięci do wody przez falę wdzierającą się przez rozbite okna. Podpory puszczają, przerwane przewody gazowe wywołują pożar, gaśnie światło, pogrążając wiele części statku w ciemnościach i chaosie.
W rezultacie kilkaset pozostałych przy życiu osób na pokładzie znalazło się w nienaruszonej jeszcze głównej sali balowej, która znalazła się właśnie pod powierzchnią wody. Jak twierdzi kapitan, wszyscy powinni trzymać się razem i czekać na ratunek.
Jeden człowiek, zawodowy hazardzista, Dylan Johns, woli podjąć ryzykowną walkę. Ignorując rozkazy, przygotowuje się do opuszczenia sali balowej i poszukiwania drogi ucieczki, gdy ośmioletni Conor, błaga go, by zabrał ze sobą jego i jego matkę, Maggie. Zaraz za nimi wyrusza Robert Ramsey, chcący odnaleźć swą córkę Jennifer i jej narzeczonego Christiana. Raptem godzinę wcześniej młodzi nie umieli mu powiedzieć, że się zaręczyli, a teraz stają w obliczu znacznie poważniejszych problemów.
Nieufny wobec sprzymierzeńców Dylan niechętnie prowadzi małą grupkę rozbitków poprzez poplątane wnętrza statku. Tymi, którzy decydują się dołączyć, a nie czekać w głębinach na pomoc, są: nieśmiała pasażerka na gapę, niedoszły samobójca, który na nowo odkrywa chęć do życia oraz młody kelner znający rozkład pomieszczeń na statku.
Zdecydowani na trud wydostania się na powierzchnię, muszą w tonącym statku znaleźć drogę poprzez kolejne warstwy szczątków statku. Podczas tej podróży pełnej pionowej wspinaczki, ślepych zaułków i stromych spadków bardzo szybko kształtują się więzi pomiędzy bohaterami. A najważniejsze okazuje się zaufanie.
źródło: dystrybutor |