Debiut na wielkim ekranie Matana Yaira, z zawodu nauczyciela, jest historią opierającą się na jego doświadczeniu zdobytym w pracy z trudną młodzieżą. Taka lub podobna mogła wydarzyć się naprawdę. Ma spory rys autentyczności, tym bardziej że główną rolę zagrał, i to świetnie, naturszczyk o tym samym imieniu i nazwisku, co filmowy bohater.
Aszer Lax jest siedemnastolatkiem, choć wygląda dużo poważniej. Właśnie kończy szkołę i zamierza zdać maturę. Jest uczniem specyficznej, trudnej klasy. Jest jedynakiem. Matka jakiś czas temu odeszła z domu. Chłopak mieszka tylko z ojcem, który prowadzi firmę konstruującą rusztowania. On widzi w synu przede wszystkim spadkobiercę rodzinnego biznesu. Aszer jest atrakcyjnym chłopkiem, „ciachem”, ale w nauce nie jest orłem. Sprawia problemy wychowawcze, ale przede wszystkim w szkole, po lekcjach sumiennie pracuje i wypełnia inne obowiązki. Ciągle chodzi „najeżony”, sprawia wrażenie, że wszystko go denerwuje, jest nerwowy, nadpobudliwy. Stąd w jego zachowaniu brzydkie, wulgarne odzywki, nawet w stosunku do nauczycieli. Inna sprawa, że w szkole panują dość liberalne porządki, a uczniowie zwracają się nich po imieniu. Milo – ojciec Aszera wymaga od syna przede wszystkim fizycznej pracy w firmie. Nie podobają mu się edukacyjne ambicje syna, którego uważa za mało zdolnego. Aszer jednak pod wpływem nauczyciela literatury (i historii) Ramiego, który z pasją naucza młodzież, angażuje się w przygotowania do egzaminów. Ma wiele pytań dotyczących życia, jest ciekawy świata i przesadnie niecierpliwy, gdy nie dostaje natychmiastowej odpowiedzi. Pytania są bardzo ważne w tym filmie. Aszer na ochotnika chce odrobić zadanie domowe, które Rami zadał uczniom z innej klasy. Ma przygotować listę pytań do ojca, wzorując się na wierszu, który odczytał nauczyciel.
Przełomowym momentem w filmie jest pewne tragiczne zdarzenie. Aszer również wtedy zadaje pytania. Chce dotrzeć do prawdy. Trudno mu pozostać bez odpowiedzi. Wydarzenie to odbija się na jego psychice. Dokonuje trudnych wyborów. Droga Aszera jest szczera, nonkonformistyczna, trudna, gdyż jest pod prąd. Reszta uczniów i kadra pedagogiczna sprawiają wrażenie jakby przeszli nad tragedią do porządku dziennego. Aszer ma w sobie więcej empatii. Pomimo szorstkiego stylu bycia i wybuchowości chłopak wzbudza sympatię, zaczynamy mu kibicować, choć początkowo na to się nie zanosiło.
W filmie pokazany został realistyczny obraz współczesnej izraelskiej szkoły. Jest ona taka jak wiele innych szkół, czy to w Europie, czy na świecie. Kolorytu i egzotycznego charakteru nadają filmowi ładne pejzaże miejskie, pełne słońca i ciepła. Pokazane zostały pewne akcenty religijne: mezuza (zwitek pergaminu z naniesionymi dwoma fragmentami Tory) na ścianie przy wejściu do szkoły, obrzęd pogrzebu, ale film nie opowiada o religii. Opowiada o wchodzeniu w dorosłość, życiowych zakrętach, dramatach i trudnych wyborach.
Oryginalny tytuł „Scaffolding” oznacza „rusztowanie”. Z jednej strony rusztowaniem jest proces edukacji i wychowania, który pozwoli w przyszłości skonstruować dorosłą jednostkę. Z drugiej rusztowaniem, zabezpieczeniem Aszera na przyszłość jest firma ojca. Chłopak jest bliski odrzucenia bezpiecznego rusztowania.
Film nie jest nowatorski, sporo w nim ogranych motywów. Tematyka poruszana była wielokrotnie. To prosta historia, ale nie pozbawiona zalet. Brakuje muzyki w filmie. Początkowo stanowi to pewien minus, ale z drugiej strony wrażenie jest takie, jakby wejść do prawdziwej szkoły, w której w zasadzie niewiele się dzieje. Jest na szczęście pewien nerwus, który skupia na sobie uwagę. Filmowy Aszer ma w sobie to coś, co przyciąga wzrok i trudno go oderwać. Dobrze się go obserwuje i z ciekawością ogląda jego historię.