Opis: |
Opowiadanie Hanny Krall, na którego podstawie powstał scenariusz Cezarego Harasimowicza, przywołuje autentyczną historię. Bezdzietne małżeństwo przechowuje podczas wojny żydowską kobietę. Dziewczyna zachodzi w ciążę ze swoim "wybawcą", w ukryciu rodzi dziecko. Córka ma dwie matki i jednego ojca. Tak rodzi się dramat na miarę greckiej tragedii. Helusia nie będzie stawiać pytania, czy jest Żydówką, lecz stanie przed dylematem antycznym: Kim jestem? Zresztą problem żydostwa jest tu raczej tylko pretekstem dla rozgrywających się wydarzeń, tłem dla opowiedzenia historii miłosnego trójkąta, ukazania relacji pomiędzy bohaterami w kontekście sytuacji wojennej. Film stawia pytania, na ile można poradzić sobie ze zniewoleniem, zezwierzęceniem, którego metaforą jest tutaj szafa, w której ukrywa się Regina.
Nowy utwór Jana Jakuba Kolskiego odbiega od reszty jego dotychczasowych dokonań, choćby tym, że reżyser nakręcił po raz pierwszy film według cudzego scenariusza. Akcja wszystkich dzieł, które nakręcił do tej pory, toczyła się na wsi, w okolicach rodzinnych Popielaw; tym razem, rzecz dzieje się w małym miasteczku (prawdziwe wydarzenia miały miejsce we Lwowie). Daleko od okna jest więc przełomem w dorobku Kolskiego. Zmianę tę reżyser zapowiadał już po nakręceniu Historii kina w Popielawch, mówiąc, że obraz ten zamyka pewien okres w jego życiu: jest ostatnim z serii filmów, w których dokonywałem osobistych rozliczeń ze światem. Wierzę, że teraz znajdę w sobie dość wrażliwości, by dostrzegać inne rzeczy.
źródło: Dystrybutor |