Cate Blanchett to jeden z najwspanialszych towarów eksportowych Australii. Jej kariera trwa już piętnaście lat, a mimo to aktorka wciąż zaskakuje różnorodnością kolejnych ról.
Catherine Elise Blanchett urodziła się jako córka Roberta Blanchetta, amerykańskiego oficera marynarki wojennej i June, australijskiej nauczycielki. Pomimo wczesnej śmierci ojca Cate swoje dzieciństwo określa jako najzupełniej normalne. Od najmłodszych lat Cate interesowała się muzyką i aktorstwem. W szkole średniej była nawet kapitanem kółka aktorskiego i pojawiała się w wielu przedstawieniach. Mimo to rozpoczęła studia na uniwerystecie w Melbourne na kierunku sztuk plastycznych i ekonomi. Szybko jednak przekonała się, że to nie dla niej i wyruszyła w podróż po świecie. Po powrocie do Australii zapisała się do szkoły aktorskiej National Institute of Dramatic Art. Ukończyła ją w 1992 roku i zdobyła angaż w teatrze. Za jedną z pierwszych ról Felice Bauer w przedstawieniu „Kafka Dances” zdobyła nagrodę dla najlepszej debiutantki od krytyków teatralnych z Sydney.
Wczesna kariera Cate to również role telewizyjne, wśród których szczególnie jedna zapisała się trwale w jej filmografii. Aktorka zagrała bowiem w kontrowersyjnym dramacie telewizyjnym „Heartland”. Wcieliła się w rozwiedzioną Beth Ashton, która wdała się w romans z aborygeńskim oficerem. Rola ta przyniosła jej nie tylko uznanie krytyków, ale i rozgłos w całej Australii. Potem zagrała w kilku mniejszych filmach telewizyjnych i fabularnych, w tym w amerykańskiej telewizji. W 1997 roku zwróciła na siebie dużą uwagę Hollywood występem obok Ralpha Fiennesa w filmie „Oskar i Lucinda” Davida Mameta, a rok później nastąpił największy przełom w karierze Cate.
Za rolę angielskiej królowej Elżbiety I w dramacie historycznym „Elizabeth” Cate otrzymała Złotego Globa dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej oraz pierwszą nominację do Oscara. Cate miała wtedy 29 lat. Od tego momentu kariera Cate toczy się szybko i na bardzo wysokim poziomie. Znakomicie zagrała w „Utalentowanym panu Ripley’u” obok Matta Damona, Gwyneth Paltrow i Jude Law, „Dotyku przeznaczenia”, „Włamaniu na śniadanie” i „Kronikach portowych”.
W 2001 roku Cate stanęła przed jednym z największych wyzwań w swojej karierze gdy wcieliła się w królową Galadrielę we „Władcy pierścieni” Petera Jacksona. Jako królowa elfów powróciła jeszcze trzy razy – we „Władcy Pierścieni: Dwie wieże”, „Władcy Pierścieni: Powrót króla” oraz w „Hobbicie”, a przed nami jeszcze dwie części tego ostatniego w którym Cate ponownie wcieli się w zjawiskową Galadrielę.
W 2005 roku przyszedł kolejny sukces australijskiej aktorki – Cate otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej za rolę Katherine Hepburn w „Aviatorze”. Dwa lata później ponownie wcieliła się Królową Elżbietę I w „Elizabeth: Złoty wiek” za co również zyskała duże uznanie i nominację do Złotego Globa oraz do Nagrody Screen Guild. W tym samym roku ponownie zagrała wielką postać. Tym razem Boba Dylana w bardzo dobrze przyjętej biografii legendarnego piosenkarza i tekściarza "I'm not there". Aktorka i tym razem otrzymała nominację do Złotego Globu i została umieszona przez magazyn "Time" wśród stu najbardziej wpływowych ludzi na świecie.
Kolejne lata w karierze aktorki to nieustanne pasmo sukcesów. W 2006 roku zagrała w aż trzech niesamowitych filmach: „Babel” Alejandro Gonzalez Inarritu, „Dobry Niemiec” Stevena Soderbergha i „Notatki o skandalu”. Długo można wymieniać wspaniałe role Cate Blanchett świadczące o bardzo zróżnicowanej filmografii aktorki wśród których znajdują się m.in. Daisy w „Ciekawym przypadku Beniamina Buttona” czy Marion w „Robin Hoodzie”. Aktorka może poszczycić się własną gwiazdą w hollywoodzkiej „Walk of Fame” oraz swoją podobizną na australijskich znaczkach pocztowych, które były kolekcją osób mających wyjątkowy wkład w australijską kulturę i rozrywkę.