Reżyser filmowy i teatralny, scenarzysta, dramatopisarz. Autor szeregu filmów ułożonych w cykl, dzięki przewijającej się postaci głównego bohatera – everymana Miauczyńskiego: „Dom wariatów”, „Nic śmiesznego”, „Ajlawju”, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”, zaś przede wszystkim obsypany nagrodami „Dzień świra”. Ojciec Michała Koterskiego.
Urodził się Krakowie, zanim ukończył Wydział Reżyserii łódzkiej „filmówki” (1972, dyplom w 1977), był m.in. asystentem w Katedrze Teorii Literatury Uniwersytetu Wrocławskiego, gdzie wcześniej zdobył tytuł magistra filologii polskiej; studentem historii sztuki, wolnym słuchaczem w jednej z pracowni malarskich warszawskiej ASP oraz założycielem własnego, eksperymentalnego Teatru Otwartej Sceny.
Opublikował wiele utworów literackich (dramaty, opowiadania) oraz prac krytycznych z zakresu literatury, teatru i filmu. Zbiór jego sztuk, zatytułowany „Dzień świra” nominowany był w 2003 roku do Nagrody Literackiej Nike. Przez lata realizował wyłącznie filmy oświatowe i dokumentalne (m.in. „Teatr – reżyser i tworzywo” 1978), sporadycznie pojawiając się w niewielkich rolach, bądź asystując przy powstawaniu cudzych filmów (m.in. u Henryka Kluby, Janusza Zaorskiego), jako reżyser pełnometrażowej fabuły debiutując dopiero w 1984 roku filmem „Dom wariatów” z Markiem Kondratem i Tadeuszem Łomnickim.
Tam po raz pierwszy pojawiła się postać Adasia – bohatera będącego alter ego samego reżysera. Na autobiograficzne wątki pojawiające się w fabularnych dziełach Koterskiego, wskazuje najczęściej sam twórca, nie tylko poprzez obsadzanie swojego syna w roli potomka Adasia, ale też liczne wypowiedzi o psychoterapeutycznej funkcji, jaką ma dla niego spełniać realizacja kolejnych filmów rozprawiających się z bolesnymi przeżyciami.
Powstałe w oparciu o sztukę Koterskiego „Życie wewnętrzne” z Wojciechem Wysockim w roli Michała Miauczyńskiego, przyniosło reżyserowi uznanie krytyki i pierwszą nagrodę za reżyserię na FPFF w Gdyni. Trzy następne filmy: „Porno” (1990) oraz „Nic śmiesznego” (1995) i „Ajlawju” (1999) z Cezarym Pazurą w roli Adasia nie podzieliły losu poprzednika, ciesząc się jednakowoż sporym powodzeniem u publiczności, z uwagi na wątki erotyczne, obecność popularnego wówczas Pazury i specyficzny humor.
W 2002 roku Koterski odniósł ogromny sukces za sprawą „Dnia świra” z Markiem Kondratem w roli głównej. Otrzymał Grand Prix – Złote Lwy Gdańskie oraz nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich za „twórcze przedstawienie współczesności” podczas FPFF w Gdyni, Orła za scenariusz oraz nominację do Orła za reżyserię. Film zyskał w pewnych kręgach rangę dzieła „kultowego” – takiego, który wszyscy znają, którego sceny i poszczególne teksty po dziś dzień są przywoływane i cytowane, nie tracąc przy tym na aktualności.
Dobrze przyjęta została także ostatnia, jak do tej pory, część cyklu – „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” (2006), która przyniosła mu kolejną nagrodę SFP oraz nagrodę za reżyserię na FPFF w Gdyni, Orła za scenariusz oraz nominację do Orła za reżyserię.
Jest uważany za jednego z najbardziej interesujących współczesnych twórców filmowych w Polsce. Zarówno w kinie, jak i w teatrze reżyseruje wyłącznie swoje własne teksty, a scenariusze jego filmów powstają z reguły w oparciu o napisane wcześniej sztuki. Choć sam nie sięga po cudze teksty, zasada ta nie działa w odwrotnym kierunku. Przykładem może być tutaj ciesząca się sporym powodzeniem inscenizacja jego monodramu „Nienawidzę”, przygotowana przez Krzysztofa Orzechowskiego dla Teatru Bagatela w Krakowie.
|