logowanie   |   rejestracja
 
Der Kleine Drache Kokosnuss (2014)
Koko smoko
Der Kleine Drache Kokosnuss (2014)
Reżyseria: Hubert Weiland, Nina Wels
Scenariusz: Mark Slater, Gabriele Walther
 
Obsada: Carolin Kebekus ... Matylda (G)
Claudia Michelsen ... Adele (G)
Dustin Semmelrogge ... Smok Oskar (G)
Max von der Groeben ... Smok Kokosnuss (G)
 
Premiera: 2015-07-24 (Polska), 2014-12-18 (Świat)
   
Filmometr:
Odradzam 50% Polecam
Ocena filmu:
oczekuje na 5 głosów
Twoja ocena:
 
Recenzja:
 
Nie dla dorosłych [recenzja DVD]

„Koko smoko” to trochę inna animacja, niż te, do których zostaliśmy przyzwyczajeni w ciągu ostatnich lat. Niemieckiej produkcji nie można w żaden sposób przyrównać do „Madagaskarów”, „Shreków”, „Minionków” czy „Odlotów”. „Koko smoko” to zupełnie inna kategoria. Ani ładna, ani zgrabna, ani uniwersalna... raczej skierowana do maluchów, którzy będą śledzić na ekranie kolorowe postacie. 

Kokos to mały smok ognisty, który staje przed pierwszymi dorosłymi zadaniami – egzaminem z latania oraz pilnowaniem niezwykle ważnej dla całej wioski trawy ognistej. W obu przypadkach smoczek ponosi porażkę. I o ile latanie średnio go dołuje, tak zniknięcie trawy boli niewypowiedzianie. Do tego nie chcąc być traktowanym jako skończona ofiara i wieczny dzieciuch, postanawia wyruszyć w poszukiwaniu zguby. W podróż pełną niespodzianek i niebezpieczeństw rusza z parą przyjaciół – smokiem Oskarem oraz kolczatką Lusią. Czy uda im się odzyskać ognistą trawę i ocalić honor Kokosa?

„Koko smoko” nie olśniewa wizualnie, przywołując animację komputerowe z zamierzchłej przeszłości. Może nie jest brzydka, jak noc, ale na pewno odstaje wyraźnie od tego, czym karmili nas ostatnio producenci. Fakt jest kolorowo, ale to chyba wszystko, co na temat wyglądu animacji można powiedzieć. 

Postacie są barwne, może nawet trochę rozkoszno-zabawne. Sama historia, choć wydaje się zlepiona z trochę przypadkowo zebranych przygód, na pewno ujdzie. Pełno tu przygód, zwrotów akcji, pakowania się w kłopoty i pomysłowego wychodzenia z tarapatów. Do tego fabuła okraszona jest morałem i to nie jednym – może i starymi jak świat, ale na pewno wartymi przypomnienia. 

Humor też lekko kuleje, bo jest prosty i bardzo niewyszukany. Nie sądzę, że rodzice, którym przyjdzie oglądać „Koko smoko” ze swoimi pociechami mogą lekko zniesmaczyć, ogniste beki i bąki, które swoją siłą unoszą w powietrze, że o wymiotach nie wspomnę. Być może maluchy to bawi – nie wiem, bardzo trudno mi to bowiem stwierdzić z perspektywy dorosłego. 

„Koko smoko” to średnia produkcja, zdecydowanie skierowana do najmłodszego odbiorcy, dla którego ważniejsze są barwne postacie, a nie jakość animacji, czy poziom dowcipu. Waszym dzieciakom może przypaść do gustu, a Wy się jakoś przemęczycie.



Recenzja powstała dzięki współpracy z Monolith Video - dystrybutorem filmu na DVD. 
autor:
Marta Suchocka
ocena autora:
dodano:
2016-02-02
Dodatkowe informacje:
 
O filmie
Pełna obsada i ekipa
Wiadomości [0]
Recenzje
  redakcyjne [1]  
  internautów [0]  
dodaj recenzję
 
Plakaty [3]
Zdjęcia [42]
Video
 
DVD
 
dodaj do ulubionych
 
Redakcja strony
  Radosław Sztaba
  vaultdweller
dodaj/edytuj treść
ostatnia modyfikacja: 2015-08-09
[odsłon: 2911]
Zauważyłeś błędy na stronie?
Napisz do redakcji.
 

Kinomania.org
 

kontakt   |   redakcja   |   reklama   |   regulamin   |   polityka prywatności

Copyright © 2007 - 2012 Filmosfera