Aktor, który obecnie dzieli swoje życie zawodowe pomiędzy teatr a telewizję. Zaraz po ukończeniu warszawskiej PWST w 1984 roku dostał się do zespołu Teatru Współczesnego. Po trzech latach przeniósł się do Teatru Dramatycznego. W 1989 roku wyjechał na pięć lat do Kanady. Zatęsknił jednak za sceną, a że nie wyobrażał sobie grania poza Polską, wrócił do kraju. Od tego czasu nie pozwala o sobie zapomnieć.

W 1993 roku ponownie dostał angaż w Teatrze Współczesnym. Od 2003 roku gra już jednak w Teatrze Narodowym. W swojej karierze pojawił się w takich sztukach, jak "Mistrz i Małgorzata" i "Wniebowstąpienie" w reżyserii Macieja Englerta, "Niebezpieczne związki" Zbigniewa Zapasiewicza, "Wizyta starszej pani" Wojciecha Adamczyka, "Testosteron" Agnieszki Glińskiej i "Narty Ojca Świętego" Piotra Cieplaka. Jeszcze w 1984  roku otrzymał nagrodę na II Ogólnopolskim PSD Szkół Teatralnych w Łodzi za rolę Alfa Omegi w "Karierze Alfa Omegi".

Przed kamerą Stelmaszyk zadebiutował w 1984 roku w "Miłości z listy przebojów" Marka Nowickiego. Rok później wcielił się w męża Grażyny Szapołowskiej w cenionym debiucie Magdaleny Łazarkiewicz "Przez dotyk". Potem było ponowne spotkanie z Nowickim przy okazji "Spowiedzi dziecięcia wieku", luźnej adaptacji powieści Alfreda de Musseta. W 1986 roku dostał niedużą rolę w "Maskaradzie" Janusza Kijowskiego, a rok później w "Krótkim filmie o zabijaniu" Krzysztofa Kieślowskiego oraz "Trzech krokach od miłości" z Janem Fryczem. Jego ostatnim występem przed wyjazdem z Polski był ten w serialu "Mistrz i Małgorzata" Macieja Wojtyszki.

Zaraz po powrocie w 1993 roku zagrał w serialu "Kuchnia polska" Jacka Bromskiego. Po "Oczach niebieskich" Waldemara Szarka na dobre związał się z serialami. Najpierw było "Radio Romans", gdzie wcielił się w prezesa tytułowej stacji, "Z pianką czy bez" i "Złotopolscy", gdzie został młodzieńczą miłością Marty Gabriel, kapitanem Jerzym Wonsem. Potem był fabularny "Fuks" Macieja Dutkiewicza, a następnie "Miodowe lata" i "Rodzina zastępcza". W międzyczasie Tomasz Konecki powierzył mu rolę niezbyt rozgarniętego producenta filmowego w "Pół serio". Wystąpił także w jednym z odcinków "Na dobre i na złe", by otrzymać główną rolę w "Samym życiu".

W 2003 roku ponownie pracował z Koneckim i Andrzejem Saramonowiczem, tym razem przy okazji "Ciała". Po "Psim sercu", "Bulionerach" i "Klinice samotnych serc" Stelmaszyk dostał rolę Wiktora Waligóry w serialu "Magda M.". Udało mu się stworzyć portret sympatycznego szefa kancelarii prawniczej, w której pracuje główna bohaterka. Aktora można też było zobaczyć jako jedną z ważniejszych postaci w "Tangu z aniołem". W 2006 roku zagrał w komedii familijnej "Statyści" Michała Kwiecińskiego oraz ponownie u Koneckiego w komedii "Testosteron".