Opis: |
Kołysanki to często pierwsze dźwięki, jakie słyszymy w życiu. Kojarzą się z ciepłem i bliskością osób, którym bezgranicznie ufamy. Kołysanki to także klucz do głęboko skrywanych emocji, od których często bardzo się oddaliliśmy. Film jest zbiorowym portretem osób, które zgodziły się za pomocą pieśni przywołać wspomnienia z bezpowrotnie utraconego raju dzieciństwa.
Apti Bisułtanow był kiedyś wicepremierem Czeczeni i głośnym poetą. Dziś wegetuje w socjalnym mieszkaniu, nie mając nadziei na powrót do ojczyzny. Detlef Jablonski urodził się w więzieniu i całe życie tęsknił za swoją matką. Helmut Oehring, znany kompozytor muzyki współczesnej, wspomina, jakim koszmarem było życie w rodzinie głuchoniemych. Śpiewane przez tych bohaterów kołysanki są pretekstem do zanurzenia się w świat intymnych wspomnień. Kołysanki śpiewają też imigranci z Turcji, Afryki, Ukrainy - w słowach i melodii każdej z nich odbija się cały wszechświat charakterystyczny dla danej kultury.
Film to także hymn na cześć Berlina, miasta artystów, uchodźców i marzycieli. To współczesna symfonia wielkiego miasta, rozpisana na urodę peryferyjnych stacji kolejowych, baniek mydlanych puszczanych na Postdamer Platz, nocnego placu zabaw na Alexanderplatz, anarchistycznych skłotów, enerdowskich blokowisk usianych antenami satelitarnymi, wszechobecnego graffiti, tureckiego sklepu zagubionego gdzieś na Kreuzbergu…
źródło: internet |