logowanie   |   rejestracja
 
Orphan (2009)
Sierota
Orphan (2009)
Reżyseria: Jaume Collet-Serra
Scenariusz: David Leslie Johnson, Alex Mace
 
Obsada: Peter Sarsgaard ... John Coleman
Vera Farmiga ... Kate Coleman
Isabelle Fuhrman ... Esther
Jimmy Bennett ... Daniel
C.C.H. Pounder ... Siostra Abigail
 
Premiera: 2009-07-21 (Świat)
   
Filmometr: (głosów: 5)
Odradzam 100% Polecam
Ocena filmu: (głosów: 9)
 
Twoja ocena:
 
Recenzja:
 
Synalek w spódnicy

Z małą Esther, tytułową sierotą, ewidentnie jest coś nie tak. Motyw dziecka, któremu do normalności wiele brakuje, nie jest w kinie nowy. Pomijam tu już nawet nadmierne wręcz eksploatowanie małych, ciemnowłosych dziewczynek we wszelkiej maści horrorach, bo to inna para kaloszy. Z thrillerów, które za główny czarny charakter obierają sobie z pozoru niewinne dziecię, najbardziej znanym tytułem jest prawdopodobnie „Synalek” Josepha Rubena z 1993 roku, i to skojarzenia z tym filmem towarzyszą oglądaniu „Sieroty” niemal przez cały czas.

Choć życie nie szczędziło Kate i Johnowi problemów, oboje decydują się na adopcję. Ma to być dla nich pewnego rodzaju terapia po utracie trzeciego, nienarodzonego jeszcze dziecka. W pobliskim sierocińcu ich uwagę przykuwa dziewięcioletnia Esther, wyjątkowo bystra i spokojna jak na swój wiek dziewczynka. Nie mija wiele czasu, a Esther wraz z nowymi rodzicami pojawia się w swoim nowym domu. Szybko okazuje się jednak, że ciemnowłose dziewczę nie jest tak niewinne jak się z pozoru wydaje, a ze swoimi rówieśnikami ma niewiele wspólnego...

Jaume Collet-Serra zbudował swój film według podręcznikowych zasad kręcenia thrillerów. Najpierw powoli zawiązuje akcję, następnie próbuje straszyć i utrzymać klimat niepokoju, a w końcu zaskoczyć niespodziewaną, przynajmniej w teorii, końcówką. I choć z tym zaskoczeniem może być różnie, a akcja toczy się schematycznie, jak po sznurku, muszę przyznać, że „Sierota” całkiem udanie trzyma w napięciu. Fabuła nie jest oryginalna, Collet-Serra nie sięga po niekonwencjonalne metody jej ukazania, ale za to z rzemieślniczą precyzją i konsekwencją dąży do jedynego słusznego zakończenia. Film ogląda się po prostu dobrze, nawet pomimo kilku uproszczeń fabularnych i skojarzeń ze wspomnianym już we wstępie „Synalkiem”. Reżyserowi pomogła też obsada – Vera Farmiga i Peter Sarsgaard to gwarancja pewnego poziomu, ale tym razem i tak zadowolić musieli się drugim planem. Na pierwszym jest bowiem przez cały czas dwunastoletnia Isabelle Fuhrman, która mimo młodego wieku, stworzyła bardzo dobrą kreację, nie mniej diaboliczną niż 16 lat temu Macaulay Culkin. Oby tylko już od dziecka nie utknęła w podobnym repertuarze, bo do dreszczowców nadaje się znakomicie i zapewne otrzyma jeszcze niejedną propozycję zagrania przerażającej sierotki.

Z wymienieniem wad „Sieroty” nie byłoby większych problemów. Schematyczność, wtórność, przewidywalność... A jednak mimo tego, jest coś w obrazie Colleta-Serry, co przykuwa uwagę i sprawia, że film ogląda się z zainteresowaniem, napięciem i przede wszystkim przyjemnością. Na tle innych podobnych obrazów wyróżnia się zdecydowanie, dlatego też z czystym sumieniem mogę go polecić wszystkim fanom gatunku. Pomijając jedynie młode pary, które rozważają adopcję...

autor:
Michał Ćwikła
ocena autora:
dodano:
2009-10-13
Dodatkowe informacje:
 
O filmie
Pełna obsada i ekipa
Wiadomości [5]
Recenzje
  redakcyjne [1]  
  internautów [0]  
dodaj recenzję
 
Plakaty [6]
Zdjęcia [25]
Video [1]
 
DVD
 
dodaj do ulubionych
 
Redakcja strony
  Maciek Słomczyński
  Michał Ćwikła
  Arkadiusz Chorób
  Radosław Sztaba
  vaultdweller
dodaj/edytuj treść
ostatnia modyfikacja: 2009-12-29
[odsłon: 13139]
Zauważyłeś błędy na stronie?
Napisz do redakcji.
 

Kinomania.org
 

kontakt   |   redakcja   |   reklama   |   regulamin   |   polityka prywatności

Copyright © 2007 - 2012 Filmosfera