Film jako jeden z kilkunastu produkcji został zaprezentowany podczas 6. Festiwalu Filmowego Ukraina! Jest to bardzo świeże, szalenie wrażliwe spojrzenie na problemy współczesnych nastolatków. Kino ukraińskie, powszechnie mało znane, budzi coraz większe emocje wśród publiczności. Trzeba przyznać, że debiut Kateryny Hornostaj jest naprawdę dobry.

Obraz przedstawia okres szkoły – czas wchodzenia w dorosłość. Niejednokrotnie jest to trudne i niepokojące stadium rozwoju człowieka, ale jednocześnie w tym oto miejscu kształtuje się człowiek. To czas, w którym w szczególności uczy się borykać z problemami. To czas pierwszych poważniejszych miłości, przyjaźni. Jak wskazuje jedna z głównych bohaterek Masza (Maria Fedoreczenko), aby pozbyć się lęku, koniecznie trzeba coś zrobić. Pokonywanie lęku jest trudne, zwłaszcza kiedy trzeba wyjść ze strefy komfortu.

Reżyserka pokazuje właściwie współczesny świat. Zauważalne jest niemal obsesyjne przywiązanie bohaterów do telefonów, social mediów, popularnych aplikacji. Warto zauważyć, że w filmie pojawia się dynamiczna, lekko mroczna muzyka elektroniczna. W filmie, jak i w życiu z jednej strony zauważa się poczucie stabilności, a z drugiej strach. Najczęściej jest to strach przed nieznanym. Główna bohaterka opisuje szczegółowo jak czuje się w danej chwili. Odkrywa, że poprzez myślenie o przeszłości lub też o tym, co może ją spotkać w przyszłości, traci kontakt z rzeczywistością. Nie jest tu i teraz, nie czerpie z życia w pełni, dlatego postanawia się skupiać na teraźniejszości, wskazując że czerpie radość z chwili obecnej.

Dawno nie miałam okazji obejrzeć tak ciepłego, dojrzałego, jednocześnie emanującego strachem i niepewnością o dzień jutrzejszy, o bycie samotnym, filmu o dorastaniu. Obraz otwiera oczy, ale wbrew pozorom, nie jest to smutna i melancholijna opowieść, lecz pełne „flow” postrzeganie świata w taki sposób, aby uczyć się czerpać jak najwięcej z życia. Gorąco polecam obejrzenie filmu z uwagi na niesamowitą autentyczność obrazu, różne wersje postrzegania otaczającej nas rzeczywistości oraz instynktownie dobrany wachlarz utworów.