Miniatura plakatu filmu Mała matura 1947

Mała matura 1947

2010 | Polska | Dramat, Historyczny | 108 min

(Nie)mała matura

Asia Mękal | 15-04-2011
Film w reżyserii Janusza Majewskiego, to historia ukazująca losy rodziny repatriantów ze Lwowa. Państwo Taschke przybywają do Krakowa, gdzie muszą zacząć życie w obcym domu, w nowym otoczeniu. Ludwik Taschke - główny bohater - do tej pory podziwiał Kraków jedynie na znaczkach pocztowych, a teraz podejmuje naukę w tamtejszym renomowanym gimnazjum. W szkole poznaje nowych kolegów, zdobywa wiedzę i sympatię profesorów. Pochodzi z inteligenckiej rodziny, która zapewniła mu dobre wychowanie, toteż zawsze jest grzeczny i uprzejmy wobec starszych, nie daje się wciągać w bójki z rówieśnikami. Jest inteligentny, oczytany, zdecydowanie typ humanisty. Przede wszystkim jednak jest nastoletnim chłopcem i nieobce mu wygłupy i zabawa z kolegami. Na trudne lata powojenne przypada Ludwikowi równie trudny okres dojrzewania; hormony dają znać o sobie, dziewczęta z żeńskiej szkoły stają się kobiece i kuszące. Pani Mecenasowa, którą Ludwik uczy języka niemieckiego, kusi chłopca przy każdej okazji, flirtuje i zachęca do działania, co wprawia go w zakłopotanie. Rzeczywistość polityczna także budzi sprzeczne emocje. Przypadek sprawia, że Ludwik zostaje aresztowany i spędza noc w areszcie. Działania nowych władz poznaje od podszewki i wcale mu się one nie podobają, nic nie jest tak jak powinno być. 

Historia Ludwika pokazuje, że mimo tego, iż dzieją się rzeczy, których nie chcemy, trzeba umieć żyć dalej. Świetnie widać to w scenie, gdzie chłopcy siedząc nad rzeką wspominają Marka, który nie tak dawno temu spacerował tam ze swoją dziewczyną, co nagle uświadamia chłopcom, że oni jeszcze nie mają dziewczyn i coś trzeba w tej kwestii zmienić. Obsada interesująca, bo razem z doświadczonymi aktorami, zagrało wielu debiutantów. Grono pedagogiczne, obsadzone doborowym towarzystwem: Marian Opania, Olgierd Łukaszewicz, Dorota Segda oraz (wyjątkowo, na prośbę reżysera) Marek Kondrat. W roli wychowawcy klasy wystąpił Wiktor Zborowski, wcielając się w profesora Syfona, z którego chłopcy często sobie żartowali, przez co każdą lekcję zaczynał on od dokładnego obejrzenia swojego krzesła. Aktorzy jak zwykle pokazali wysoki poziom, za co wielkie dzięki. W roli Ludwika zadebiutował Adam Wróblewski, młody amator świetnie poradził sobie z tą rolą, za co należą mu się duże brawa.

Podobnych historii jest wiele, ale niewiele z nich można ujrzeć na dużym ekranie. Zdecydowanie należy się ukłon w kierunku reżysera, za to, że zdecydował się ze swoich wspomnień, doświadczeń i przeżyć stworzyć tak ciepły i pełen humoru obraz. Muzyka w filmie, a zwłaszcza nostalgiczne dźwięki trąbki, świetnie podkreślały treść obrazu. Myślę, że film zainteresuje zarówno widzów równych wiekiem Ludwikowi – w końcu dojrzewanie zawsze jest trudne, jak i równolatków reżysera - przecież takich szkół i takich profesorów już nie ma. „Mała matura 1947” będzie też ciekawa dla każdego, kto choć trochę lubi historię i docenia dobre kino. To jest 110 minut, podczas których śmiech i humor kontrastują z rzeczywistością wcale nie różową. Warto obejrzeć ten film.
Reżyseria
Dystrybutor
Premiera
24-05-2010 (FPFF w Gdyni)
15-04-2011 (Polska)
4,0
Ocena filmu
głosów: 1
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Mariusz Kłos
arcio
Marta Suchocka
Radosław Sztaba