Miniatura plakatu filmu Righteous Kill

Zawodowcy

Righteous Kill

2008 | USA | Kryminał, Dramat | 100 min

Pacino i De Niro: spotkanie po latach

Michał Ćwikła | 11-10-2008

Minęło trzynaście lat odkąd Al Pacino i Robert De Niro zagrali razem, w uznawanej przez wielu za najlepszy film sensacyjny wszechczasów „Gorączce”. Wiadomość, że Ci dwaj znakomici aktorzy amerykańscy po raz kolejny spotkają się ze sobą na planie zdjęciowym, zelektryzowała więc cały filmowy świat. W dyskusji dotyczącej „Righteous Kill” pojawiały się jednak dwa różne głosy - jedni komentatorzy twierdzili, że może to być dzieło na miarę filmu Michaela Manna, drudzy z kolei wróżyli mu kompletną klapę. Kto miał rację? Otóż... ani jedni, ani drudzy.

Bohaterami „Righteous Kill” są dwaj policjanci - Rooster (Pacino) i Turk (De Niro), bardzo charyzmatyczni oraz skuteczni partnerzy o imponującym stażu pracy. Zostaje im przydzielona sprawa seryjnego mordercy, obierającego sobie za ofiary ludzi związanych z przestępczym światem, którym w jakiś sposób udało się uniknąć sprawiedliwości. W wyniku śledztwa staje się jasne, że zabójcą musi być ktoś z policji, ktoś bardzo dobrze znający ofiary oraz metody pracy wymiaru sprawiedliwości. Główny problem pojawia się jednak dopiero w chwili, gdy podejrzenie pada na jednego z detektywów...

Choć scenariusz jest zlepkiem kilku motywów, które były już wielokrotnie wykorzystywane w kinie, nie przeszkadza to zbytnio w oglądaniu filmu Jona Avneta. Akcja poprowadzona jest na tyle umiejętnie, że zainteresowanie rozwojem fabuły i zwykła przyjemność z oglądania przysłaniają jego oczywistą wadę, którą jest wspomniana wtórność. Twórcom filmu w sprytny sposób udało się także zmylenie widza, przez co zakończenie naprawdę zaskakuje. Można więc powiedzieć, że „Righteous Kill” to po prostu dobra, porządnie wykonana robota. Czy jednak nie powinniśmy wymagać czegoś więcej od obrazu, w którym główne role grają aktorzy tak wyśmienici, jak Robert De Niro i Al Pacino? No właśnie, powinniśmy. Zatrudniając obu gwiazdorów do swojego filmu jego twórcy bardzo wysoko zawiesili sobie poprzeczkę, toteż stworzenie dobrego, aczkolwiek nie wybijającego się z tłumu komercyjnego thrillera musiało się skończyć ogólnym rozczarowaniem. Tym bardziej, że ani De Niro, ani Pacino w nim nie błyszczą - obaj aktorzy po prostu zrobili, co do nich należało. W filmie nie ma więc ani jednego elementu, który pozwoliłby mu wybić się ponad przeciętność, bądź sprawić, że widz zapamięta go na dłużej. Konfrontując to z wielkimi oczekiwaniami, jakie towarzyszyły premierze, nie można nie stwierdzić, że reżyser Jon Avnet i scenarzysta Russell Gewirtz ponieśli porażkę.

Ciężko obiektywnie ocenić „Righteous Kill”, gdyż z jednej strony jest to naprawdę porządny thriller kryminalny, z drugiej jednak spodziewać się po nim można było o wiele więcej. Mimo to, warto  zapomnieć o tych oczekiwaniach oraz fakcie, że główne role w filmie grają gwiazdy "Gorączki" i z nastawieniem na czystą, stuminutową rozrywkę zabrać się za oglądanie obrazu. Przy takim podejściu ominie nas bowiem niepotrzebny zawód, a film dostarczy nam całkiem sporej dawki emocji.

Reżyseria
Dystrybutor
Premiera
05-12-2008 (Polska)
12-09-2008 (Świat)
3,5
Ocena filmu
głosów: 10
Twoja ocena
chcę zobaczyć
0 osób chce go zobaczyć
dodaj do ulubionych
0 osób lubi ten film
obserwuj
0 osób obserwuje ten tytuł
dodaj do filmoteki
0 osób ma ten film u siebie

dodaj komentarz

Możesz pisać komentarze ze swojego konta - zalogować się?

redakcja strony

Przemo
arcio
vaultdweller
swomma
lysywujta
G-man
Mikez