Owen Wilson został zabrany w niedzielę do szpitala po tym, jak podciął sobie nadgarstki i zażył dużą ilość pigułek w swoim domu w Santa Monica - twierdzi "National Enquirer" i "Star Magazine".
Według raportu Wilson został znaleziony przez swoją rodzinę, która zadzwoniła po pomoc. Świadkowie twierdzą, że rany na jego nadgarstkach zostały zaszyte i zabandażowane w szpitalu.
Serwis TMZ napisał, że Wilson został zabrany do szpitala zaraz po południu. Na początku aktora przewieziono do kliniki St. John’s. W tej chwili znajduje się już w innej placówce w Los Angeles. Jego bracia, Andrew i Luke, są tam razem z nim. To Andrew znalazł Owena i zadzwonił po pogotowie.
W tej chwili stan aktora jest stabilny. Czeka go detoksykacja.
Owena Wilsona można było ostatnio zobaczyć w komediach "Polowanie na druhny" oraz "Ja, Ty i on".