Studio Columbia Pictures chce iść naprzód z filmem „Ghost Rider 2” i poinformowało, że jeśli Nicolas Cage do końca roku nie znajdzie czasu dla produkcji, to film powstanie bez jego udziału.

Columbia musi zacząć prace nad obrazem do 14 listopada tego roku, gdyż po tym terminie wygasają nabyte przez nich prawa do ekranizacji i przechodzą one na kolejnego właściciela, którym jest Disney. Studio podobno poprosiło o przedłużenie czasu posiadania przez nich praw, jednak wydaje się, że nie przyniosło to żadnych efektów.

Nicolas Cage może mieć spory problem z dotarciem na plan filmu „Ghost Rider 2”, gdyż Disney Studios chciałoby, aby jak najszybciej powrócił do roli Bena Gatesa w trzeciej już części „Skarbu Narodów”.

Napisany przez Davida S. Goyera scenariusz „Ghost Ridera 2” jest już od dawna gotowy. Z filmem wciąż jednak nie związał się żaden reżyser. Nie potwierdziły się zatem wcześniejsze doniesienia, jakoby za kamerą sequela miał stanąć reżyser pierwszej części, Mark Steven Johnson.