Wiele osób zastanawia się, skąd nominacje do Złotego Globu za główne role w filmie, na którym krytycy zgodnie nie pozostawili suchej nitki.

Zapowiedzi wspólnego filmu Angeliny Jolie i Johnny'ego Deppa budziły ogromny entuzjazm w świecie kina, jednak szybko odkryto, że na ekranie wieje kompletnym brakiem chemii. Nawet takie gwiazdy nie były w stanie uratować filmu, o którym krytycy stwierdzili, że przysłuży się wyłącznie biurom podróży organizującym wycieczki do Wenecji.

Sztyuczna gra nie jest jedynym problemem filmu - być może nawet większym jest absurdalnie głupia fabuła, która psuje resztę produkcji zostawiając widza zastanawiającego się, po co właściwie nakręcono pierwszą połowę.

Wygląda na to, że widzowie spotkają się z rozczarowaniem, niecierpliwie czekamy na polską premierę filmu.