
W poniedziałek, 16 lutego w Teatrze Wielkim odbyła się uroczysta premiera filmu fabularnego "Popiełuszko. Wolność jest w nas" w reż. Rafała Wieczyńskiego z Adamem Woronowiczem w roli tytułowej.
Na premierę przybyli m.in. prezydent Lech Kaczyński z małżonką, prymas Polski kardynał Józef Glemp, metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, a także rodzina zamordowanego księdza, w tym jego matka - Marianna Popiełuszko. - "Jestem bardzo wzruszona. Przeżyłam to wszystko jeszcze raz." — powiedziała po projekcji Marianna Popiełuszko. Z kolei arcybiskup Kazimierz Nycz podkreślił, że odtwórca roli tytułowej Adam Woronowicz z wielką klasą ukazał księdza Jerzego jako kapłana dobrego i odważnego, który nauczył nas, jak zwyciężać zło, stronił od polityki, głosił ewangelię w obronie prawdy i godności ludzkiej.
"Dla mojego pokolenia to film szczególnie przejmujący. Będąc wtedy studentem Uniwersytetu Warszawskiego, należałem do tych, którzy bardzo głęboko przeżywali śmierć ks. Jerzego." - przyznał wiceminister kultury Tomasz Merta.
W filmie "Popiełuszko. Wolność jest w nas" życie ks. Jerzego aż do jego tragicznej śmierci zaprezentowano na tle kluczowych wydarzeń z historii Polski lat osiemdziesiątych XX wieku, m.in. protestów robotniczych i narodzin ruchu Solidarności, wprowadzenia stanu wojennego oraz manifestacji niepodległościowych tłumionych przez władze PRL. W filmie, oprócz Adama Woronowicza, występują także m.in. Zbigniew Zamachowski, Krzysztof Kolberger i Władysław Kowalski.
"Popiełuszko. Wolność jest w nas" trafi do kin 27 lutego.
