Fani horrorów będą musieli jeszcze trochę poczekać na nową wersje "Hellraisera" oraz "Trailer Trash" (dwa tytuły, o których od dawna jest głośno wśród miłośników filmów z dreszczykiem). Rozpoczęcie prac nad obydwiema produkcjami przełożono na 2009. Twórcy tłumaczą to spore opóźnienie strajkiem scenarzystów.
"Hellraiser" będzie nową wersją klasycznego już „Wysłannika Piekieł” Clive'a Barkera. Twórcy remake'u, Alexandre Bustillo i Julien Maury, już zapowiadają, że nie będzie to jedynie odnowienie historii znanej z oryginału, ale chcą dołożyć swoją cegiełki do całej historii o Cenobitach.
Natomiast „Trailer Trash" jest projektem Eliego Rotha, na którym zwiastuny nieistniejących filmów z Grindgousa, zrobiły tak ogromne wrażenie, ze postanowił nakręcić cały film składający się właśnie z tego typu zapowiedzi. Ma to być połączenie czarnej komedii, horroru i makabry. Wśród historii znajdzie się chociażby opowieść o zombie na haju. Film miał wstępnie trafić na ekrany kin w sierpniu tego roku.