Dotychczas postrzegana jedynie przez rolę Belli w "Sadze Zmierzch" teraz pokazała się zupełnie z innej strony. Zachwyciła nie tylko na czerwonym dywanie, ale przede wszystkim kreacjami aktorskimi, również w drugim pokazywanym w Cannes filmie ze swoim udziałem, francuskim thrillerze "Personal Shopper" w reżyserii Olivier'a Assayas'a. 

Film początkowo nie został dobrze przyjęty. Na pokazie prasowym część widowni gwizdała. Natomiast reakcja publiczności była bardzo pozytywna, a sam film dostał niemal pięciominutowe owacje na stojąco.  

"Personal Shopper" opowiada historię młodej amerykanki pracującej w Paryżu dla pewnego bogacza, której zadaniem jest dbanie o jego garderobę. Dziewczyna bardzo przeżywa śmierć swojego brata bliźniaka i nie może się pogodzić z jego utratą. Różnymi sposobami próbuje skontaktować się ze zmarłym, aż w końcu zaczyna otrzymywać dziwne wiadomości...

Film jest pełen niedopowiedzeń, a postać kreowana przez Stewart mroczna i zagadkowa.