Mike Myers zagra niewielką role w najnowszym obrazie Quentina Tarantino - "Inglorious Bastards".
Aktor wcieli się w brytyjskiego generała Eda Fenecha, ktory będzie brał udział w ataku na nazistów. Wcześniej w obsadzie znaleźli się Brad Pitt, Nastassja Kinski, Simon Pegg, David Krumholtz, B.J. Novak i Eli Roth.
Przypomnijmy, że film ten opowiadać będzie historię kilku amerykańskich żołnierzy czekających na rozstrzelanie za różne przestępstwa. Dostają oni jednak od losu drugą szansę i muszą wyruszyć na samobójczą misję do okupowanej przez Niemców Francji. Jeśli przeżyją, zostaną oczyszczeni ze wszystkich zarzutów
Pierwszy klaps na planie padnie 13 października w Niemczech. Tarantino, który jest również auterem scenariusza, chce by produkcja została przedstawiona na przyszłorocznym festiwalu w Cannes.