
Producenci filmu "Indiana Jones 4" - Frank Marshall i Kathleen Kennedy - opowiedzieli, że w następnej części przygód profesora Henry'ego "Indiany" Jonesa Jr. można się spodziewać równie wiele akcji, co w poprzednich częściach.
Dodali również, że Harrison Ford samodzielnie grać będzie sceny, które za niego mógłby odegrać kaskader.
"Sam je zagra, będzie potrzebował tylko trochę więcej lodu i masażu" - powiedziała Kennedy. "I wiele Celebrexu [środek przeciwbólowy]" - dodaje Marshall.
Ekipa filmowa kończy właśnie pierwszy z trzech tygodni zaplanowanych zdjęć na Hawajach. Tam właśnie będzie realizowane około 20 procent projektu, natomiast połowa z nich będzie kręcona w Los Angeles. Wcześniej filmowcy odwedzili Nowy Meksyk i Connecticut, a zamierzaja się jeszcze wybrać do RPA.
"Humor i atmosfera Indiany Jonesa jest bardzo żywa, co dobrze robi filmowi" - zakończyła Kennedy.
