Kaskader pracujący na planie ostatniej części filmu o Harry Potterze trafił do szpitala po wykonaniu śmiałej sceny, zaledwie rok po tym, jak dubler Daniela Radcliffe’a odczepił się od ubezpieczającej go liny doznając ciężkiego urazu kręgosłupa.
W minionym tygodniu autor kaskaderskiego wyczynu Greg Powell (56 lat) złamał bark w wypadku motocyklowym podczas filmowania ostatniej części produkcji o czarnoksiężnikach "Harry Potter i Insygnia Śmierci: część 2".
Według brytyjskiej gazety "The People" do wypadku doszło w studiu filmowym w Hertfordshire w Anglii (Leavesden Studios), kiedy długi płaszcz Powella zahaczył o tylne koło motoru, a kaskader wyleciał w powietrze.
W tym samym studiu w 2009 roku David Holmes, który dublował Radcliffe'a w pierwszej części "Insygniów Śmierci" złamał kręgosłup podczas ćwiczenia scen latania.
Kolejny wypadek na planie "Harry'ego Pottera"
scroll | 2010-07-07Źródło: Imdb