W serwisie USA Today ukazały się pierwsze kadry z filmu Rona Howarda "Anioły i demony". Obraz będzie kontynuacją przygód Roberta Langdona, znanego z "Kodu da Vinci". W główną rolę ponownie wcieli się Tom Hanks.

Robert Langdon, wykładowca na Harvardzie, znawca symboli, zostaje pilnie wezwany do położonego koło Genewy centrum badań jądrowych. Jego zadaniem jest zidentyfikowanie zagadkowego wzoru wypalonego na ciele zamordowanego fizyka. Langdon ze zdumieniem stwierdza, że jest to symbol tajemnego bractwa iluminatów - potężnej, aczkolwiek nieistniejącej od 400 lat organizacji walczącej z Kościołem, do której należały najświetniejsze umysły Europy, jak choćby Galileusz. Jak się okazuje, iluminaci przetrwali w ukryciu do czasów współczesnych i panują straszliwą wendettę - wysadzenie Watykanu przy użyciu antymaterii wykradzionej z genewskiego laboratorium. Langdon i Vittoria Vetra, córka zamordowanego fizyka, mają zaledwie dobę, by odnaleźć utajnioną od XVI wieku siedzibę iluminatów i zapobiec niewyobrażalnej tragedii.

Cztery kadry z filmu znajdziecie oczywiści w naszej galerii. Oprócz nich znajdują się w niej także zdjęcia z planu zdjęciowego.

Światowa, a zarazem i polska premiera filmu zaplanowana została na maj przyszłego roku.