Mistrzowie kina – Orson Welles
Sylwia Nowak | 2014-06-21Źródło: Filmosfera
BIOGRAFIA
Orson Welles urodził się 6 maja 1915 roku w Kenosha w stanie Wisconsin. Edukację pobierał w szkołach w Madison i Woodstock, tam też założył swój pierwszy zespół teatralny. Tak zaczęło się jego zainteresowanie aktorstwem i inscenizacją. W 1930 zrezygnował ze szkoły i podjął indywidualne studia u Borisa Anisfielda. Następnie swoje rzemiosło szlifował w Chicago Art Institute. Na początku lat 30. XX wieku wyjechał do Irlandii, gdzie występował jako aktor w dublińskim Gate Theatre. Po powrocie do kraju w 1934 wydał ilustrowany przez siebie zbiór dramatów Williama Szekspira – był to początek twórczej fascynacji elżbietańskim dramaturgiem i poetą. W 1934 roku rozpoczął występy na Broadwayu. Wtedy też nakręcił swój pierwszy krótkometrażowy film „The Hearts of Age”. W 1937 wraz z Johnem Housemanem założył awangardowy Mercury Theatre. Zaś rok później powołał do życia teatr radiowy The Mercury Theatre On the Air, prezentujący głównie adaptacje powieści i dramatów. Wraz z zespołem realizował od połowy 1938 cykl słuchowisk radiowych dla CBS. 30 października 1938 roku odbyła się emisja „Wojny światów” Herberta George’a Wellsa, która doprowadziła amerykańskie społeczeństwo do zbiorowej paniki. Mieszkańcy New Jersey uwierzyli, że Ziemia naprawdę jest celem ataków Marsjan. Po audycji Welles musiał zmierzyć się z falą krytyki, a nawet z pozwami sądowymi. Sytuacja wymagała oficjalnych przeprosin.
Sława, którą Welles zyskał dzięki temu incydentowi, zaprocentowała w roku 1939 podpisaniem kontraktu z wytwórnią RKO. Reżyser z pełnym zaangażowaniem przystąpił do realizacji dwóch projektów „Jądra ciemności” Josepha Conrada i „The Smiler with the Knife” Nicholasa Blake’a. W obydwóch przypadkach zdjęcia nie doszły do skutku. W 1941 na ekrany wszedł jego pierwszy film „Obywatel Kane”. Pełnometrażowy debiut, jak i kolejny obraz „Wspaniałość Ambersonów” nie podbiły serc widowni, a co za tym idzie poniosły dotkliwe klęski finansowe. Łatka reżysera, który nie przynosi zysków sprawiła, że Wellesowi trudno było zdobyć finanse na kolejne projekty. RKO zrezygnowała z usług reżysera. Dopiero dobrze radzący sobie „Intruz” z 1946 roku pozwolił zebrać reżyserowi fundusze na kolejne obrazy. Dzięki czemu powstały niestety chłodno przyjęte „Dama z Szanghaju” oraz szekspirowskie adaptacje „Makbeta”, „Otello” i „Falsstaffa”. Dwa ostatnie tytuły zostały docenione przez jury canneńskiego festiwalu w latach 1952 oraz 1966. Pozytywnie odebrany w roku 1958 „Dotyk zła” pomógł artyście zrealizować we Francji, bardzo niejednoznaczny, wpisany w atmosferę „zimnej wojny”, „Proces” według Franza Kafki. Niestety wiele projektów amerykańskiego reżysera nie doszło do skutku, jak „Don Kichot” , do którego zdjęcia kręcono aż 15 lat i zakończono je dopiero po śmierci reżysera. Ostatnim obrazem, który wyszedł spod ręki Wellesa był „F jak fałszerstwo” w 1973 roku. Przez całą swoją działalność twórczą, reżyser angażowany był także przez swoich kolegów po fachu jako aktor. Najczęściej były to charakterystyczne epizody. W 1970 roku Amerykańska Akademia Filmowa uhonorowała go Oscarem za całokształt twórczości. Orson Welles ostatni raz pojawił się publicznie w programie Merva Griffina, 10 października 1985, niespełna kilka godzin później zmarł w swoim domu w Hollywood.
STYL
Twórczość Orsona Wellesa charakteryzowały indywidualizm, kreatywność, artystyczny rozmach i bezkompromisowość. Stawiał kino wyżej niż teatr, tłumaczył to faktem, iż kino posiada wiele elementów, które przekonując widza, jednocześnie wzbogacają realne życie. Kino dla twórcy „Obywatela Kane’a” było ciągłym odkrywaniem świata. Najważniejszą cechą kina była dla niego poetyckość. Dlatego też uważał, że język filmowy powinien ulegać ciągłym modyfikacjom, aby lepiej móc odsłonić rzeczywistość. Nie bał się karykatury, przesady w swojej twórczości. Bohaterowie Wellesa przypominają postaci z dramatów Szekspira. Są niejednoznaczni, podatni na wpływy zewnętrzne, rozdarci wewnętrznie.
TWÓRCZOŚĆ
Nagrodzony Oscarem za scenariusz oryginalny „Obywatel Kane”, debiutancki film Wellesa, poprzez swoje nowatorskie rozwiązania techniczne i stylistyczne wyprzedzał swoje czasy, dlatego też nie został doceniony przez ówczesnych, zaś obecnie uznawany jest za jeden z najwybitniejszych, choć możliwe, że za najwybitniejszy film w kinematografii światowej. Historia życia magnata prasowego Charlesa Fostera Kane’a, którego pierwowzorem był William Randolph Heart, badana jest przez reportera, który docierając do najbliższych zmarłego, usiłuje obiektywnie przedstawić ich subiektywne wspomnienia oraz rozszyfrować ostatnie słowo, które wypowiada Kane na łożu śmierci, czyli „Różyczka”. Narracja „Obywatela Kane’a” skonstruowana jest z pięciu relacji świadków (retrospekcje) oraz kronik filmowych. W ten sposób zanegowano obowiązujące w tamtych czasach reguły budowania akcji. Welles wprowadził do filmu nową konstrukcję narracyjną, wzorując się na powieści przełomu wieków. Czas może ulegać dowolnym przekształceniom, zaś przestrzeń rozrasta się lub kurczy (zastosowany został chwyt polegający na równoczesnym rozgrywaniu akcji na kilku planach tego samego ujęcia, mocny nacisk położono na operowanie zmianami ostrości – głębia ostrości i światłem, dzięki czemu uzyskano efekt przestrzeni osaczającej bohatera lub odwrotnie), użyty dźwięk jest nienaturalny, daleki od dźwięku, który można było usłyszeć w kinie stylu zerowego. Zabieg wprowadzenia narracji subiektywnej pozwolił na zmianę sposobu opowiadania: od stylizowanej na autentyczny zapis kroniki, przez burleskowe pojawienie się Kane’a w redakcji, po pastiszowe opowiadanie o jego przygodach miłosnych, kpiące z konwencji gatunkowej melodramatu. Warto zwrócić uwagę także na szybki, bardzo dynamiczny montaż oraz samą głęboką symbolikę filmu. Swoim debiutem Welles ustanowił swój styl - spójność filmową oparł na wewnętrznych sprzecznościach oraz ukazał, że według niego wyłącznie kamera może być obiektywnym i niezależnym świadkiem ludzkiego życia.
Drugi obraz w filmografii Wellesa to „Wspaniałość Ambersonów”, opowieść u upadku majętnej rodziny z Południa . Film bez zgody twórcy został znacznie skrócony (wytwórnia zrezygnowała z przeszło 60 minut filmu) i przemontowany. Dopiero po latach uznano film za obraz wybitny. Pomimo zewnętrznej ingerencji we „Wspaniałość Ambersonów”, łatwo w filmie zaobserwować rękę Wellesa – nadanie funkcyjnej roli światłu; niezwykłą kompozycje kadrów, dzięki zastosowaniu głębi ostrości; wielowątkowość akcji w jednym ujęciu; pracę kamery; nowatorską metodę montażu dźwięku, w której podstawową rolę spełniała muzyka. Na planie filmu reżyser , bogaty w doświadczenia aktorskie, wprowadził element improwizacji aktorskich.
W roku 1948 swoją premierę miała, okrzyknięta po wielu latach za sztandarowy przykład filmu czarnego, „Dama w Szanghaju”. Kryminał o intrydze, jaką uknuła enigmatyczna kobieta, w którym role główne zagrali sam Welles i jego żona Rita Hayworth, nie osiągnął planowanego sukcesu kasowego. Niektórzy twierdzą, iż chłodny odbiór filmu spowodowany był tym, iż Welles nakazał Hayworth ściąć i przefarbować włosy na blond. W ten sposób Hollywood straciło swojego ognistego anioła. Nieżyczliwi uważali, że reżyser zmusił ją do zmiany image tylko dlatego, aby zniszczyć jej wspaniale rozwijającą się karierę. Pikanterii tej hipotezie dodaje fakt, że film wszedł na ekrany w tym samym roku, kiedy para postanowiła się rozwieść. Jednak miłośnicy X muzy „Damę z Szanghaju” powinni zapamiętać przede wszystkim z najbardziej wyrazistego kinowego wizerunku famme fatale oraz niezapomnianej, już kultowej, sceny strzelaniny w gabinecie luster w wesołym miasteczku, która potwierdza warsztatową sprawność reżysera. Do konwencji kryminału Welles wrócił w „Dotyku zła”, moralnej przypowieści, w której postaci czerpią siłę z cierpienia i nienawiści. W filmie została wykorzystana dynamiczna praca kamery, silne kontrasty, gra światła i cienia, deformacja przestrzeni. W „Dotyku zła” Welles nie ukrywa, podobnie jak w innych swoich obrazach, mocnych inspiracji filmowym ekspresjonizmem.
Orson Welles to przykład reżysera wyprzedzającego czasy, w których żył. Był bezkompromisowym geniuszem tworzącym, pomimo przeciwności losu, dzieła wybitne. Jego historia utwierdza, że prawdziwa sztuka zawsze przetrwa i zostanie doceniona.
Orson Welles urodził się 6 maja 1915 roku w Kenosha w stanie Wisconsin. Edukację pobierał w szkołach w Madison i Woodstock, tam też założył swój pierwszy zespół teatralny. Tak zaczęło się jego zainteresowanie aktorstwem i inscenizacją. W 1930 zrezygnował ze szkoły i podjął indywidualne studia u Borisa Anisfielda. Następnie swoje rzemiosło szlifował w Chicago Art Institute. Na początku lat 30. XX wieku wyjechał do Irlandii, gdzie występował jako aktor w dublińskim Gate Theatre. Po powrocie do kraju w 1934 wydał ilustrowany przez siebie zbiór dramatów Williama Szekspira – był to początek twórczej fascynacji elżbietańskim dramaturgiem i poetą. W 1934 roku rozpoczął występy na Broadwayu. Wtedy też nakręcił swój pierwszy krótkometrażowy film „The Hearts of Age”. W 1937 wraz z Johnem Housemanem założył awangardowy Mercury Theatre. Zaś rok później powołał do życia teatr radiowy The Mercury Theatre On the Air, prezentujący głównie adaptacje powieści i dramatów. Wraz z zespołem realizował od połowy 1938 cykl słuchowisk radiowych dla CBS. 30 października 1938 roku odbyła się emisja „Wojny światów” Herberta George’a Wellsa, która doprowadziła amerykańskie społeczeństwo do zbiorowej paniki. Mieszkańcy New Jersey uwierzyli, że Ziemia naprawdę jest celem ataków Marsjan. Po audycji Welles musiał zmierzyć się z falą krytyki, a nawet z pozwami sądowymi. Sytuacja wymagała oficjalnych przeprosin.
Sława, którą Welles zyskał dzięki temu incydentowi, zaprocentowała w roku 1939 podpisaniem kontraktu z wytwórnią RKO. Reżyser z pełnym zaangażowaniem przystąpił do realizacji dwóch projektów „Jądra ciemności” Josepha Conrada i „The Smiler with the Knife” Nicholasa Blake’a. W obydwóch przypadkach zdjęcia nie doszły do skutku. W 1941 na ekrany wszedł jego pierwszy film „Obywatel Kane”. Pełnometrażowy debiut, jak i kolejny obraz „Wspaniałość Ambersonów” nie podbiły serc widowni, a co za tym idzie poniosły dotkliwe klęski finansowe. Łatka reżysera, który nie przynosi zysków sprawiła, że Wellesowi trudno było zdobyć finanse na kolejne projekty. RKO zrezygnowała z usług reżysera. Dopiero dobrze radzący sobie „Intruz” z 1946 roku pozwolił zebrać reżyserowi fundusze na kolejne obrazy. Dzięki czemu powstały niestety chłodno przyjęte „Dama z Szanghaju” oraz szekspirowskie adaptacje „Makbeta”, „Otello” i „Falsstaffa”. Dwa ostatnie tytuły zostały docenione przez jury canneńskiego festiwalu w latach 1952 oraz 1966. Pozytywnie odebrany w roku 1958 „Dotyk zła” pomógł artyście zrealizować we Francji, bardzo niejednoznaczny, wpisany w atmosferę „zimnej wojny”, „Proces” według Franza Kafki. Niestety wiele projektów amerykańskiego reżysera nie doszło do skutku, jak „Don Kichot” , do którego zdjęcia kręcono aż 15 lat i zakończono je dopiero po śmierci reżysera. Ostatnim obrazem, który wyszedł spod ręki Wellesa był „F jak fałszerstwo” w 1973 roku. Przez całą swoją działalność twórczą, reżyser angażowany był także przez swoich kolegów po fachu jako aktor. Najczęściej były to charakterystyczne epizody. W 1970 roku Amerykańska Akademia Filmowa uhonorowała go Oscarem za całokształt twórczości. Orson Welles ostatni raz pojawił się publicznie w programie Merva Griffina, 10 października 1985, niespełna kilka godzin później zmarł w swoim domu w Hollywood.
STYL
Twórczość Orsona Wellesa charakteryzowały indywidualizm, kreatywność, artystyczny rozmach i bezkompromisowość. Stawiał kino wyżej niż teatr, tłumaczył to faktem, iż kino posiada wiele elementów, które przekonując widza, jednocześnie wzbogacają realne życie. Kino dla twórcy „Obywatela Kane’a” było ciągłym odkrywaniem świata. Najważniejszą cechą kina była dla niego poetyckość. Dlatego też uważał, że język filmowy powinien ulegać ciągłym modyfikacjom, aby lepiej móc odsłonić rzeczywistość. Nie bał się karykatury, przesady w swojej twórczości. Bohaterowie Wellesa przypominają postaci z dramatów Szekspira. Są niejednoznaczni, podatni na wpływy zewnętrzne, rozdarci wewnętrznie.
TWÓRCZOŚĆ
Nagrodzony Oscarem za scenariusz oryginalny „Obywatel Kane”, debiutancki film Wellesa, poprzez swoje nowatorskie rozwiązania techniczne i stylistyczne wyprzedzał swoje czasy, dlatego też nie został doceniony przez ówczesnych, zaś obecnie uznawany jest za jeden z najwybitniejszych, choć możliwe, że za najwybitniejszy film w kinematografii światowej. Historia życia magnata prasowego Charlesa Fostera Kane’a, którego pierwowzorem był William Randolph Heart, badana jest przez reportera, który docierając do najbliższych zmarłego, usiłuje obiektywnie przedstawić ich subiektywne wspomnienia oraz rozszyfrować ostatnie słowo, które wypowiada Kane na łożu śmierci, czyli „Różyczka”. Narracja „Obywatela Kane’a” skonstruowana jest z pięciu relacji świadków (retrospekcje) oraz kronik filmowych. W ten sposób zanegowano obowiązujące w tamtych czasach reguły budowania akcji. Welles wprowadził do filmu nową konstrukcję narracyjną, wzorując się na powieści przełomu wieków. Czas może ulegać dowolnym przekształceniom, zaś przestrzeń rozrasta się lub kurczy (zastosowany został chwyt polegający na równoczesnym rozgrywaniu akcji na kilku planach tego samego ujęcia, mocny nacisk położono na operowanie zmianami ostrości – głębia ostrości i światłem, dzięki czemu uzyskano efekt przestrzeni osaczającej bohatera lub odwrotnie), użyty dźwięk jest nienaturalny, daleki od dźwięku, który można było usłyszeć w kinie stylu zerowego. Zabieg wprowadzenia narracji subiektywnej pozwolił na zmianę sposobu opowiadania: od stylizowanej na autentyczny zapis kroniki, przez burleskowe pojawienie się Kane’a w redakcji, po pastiszowe opowiadanie o jego przygodach miłosnych, kpiące z konwencji gatunkowej melodramatu. Warto zwrócić uwagę także na szybki, bardzo dynamiczny montaż oraz samą głęboką symbolikę filmu. Swoim debiutem Welles ustanowił swój styl - spójność filmową oparł na wewnętrznych sprzecznościach oraz ukazał, że według niego wyłącznie kamera może być obiektywnym i niezależnym świadkiem ludzkiego życia.
Drugi obraz w filmografii Wellesa to „Wspaniałość Ambersonów”, opowieść u upadku majętnej rodziny z Południa . Film bez zgody twórcy został znacznie skrócony (wytwórnia zrezygnowała z przeszło 60 minut filmu) i przemontowany. Dopiero po latach uznano film za obraz wybitny. Pomimo zewnętrznej ingerencji we „Wspaniałość Ambersonów”, łatwo w filmie zaobserwować rękę Wellesa – nadanie funkcyjnej roli światłu; niezwykłą kompozycje kadrów, dzięki zastosowaniu głębi ostrości; wielowątkowość akcji w jednym ujęciu; pracę kamery; nowatorską metodę montażu dźwięku, w której podstawową rolę spełniała muzyka. Na planie filmu reżyser , bogaty w doświadczenia aktorskie, wprowadził element improwizacji aktorskich.
W roku 1948 swoją premierę miała, okrzyknięta po wielu latach za sztandarowy przykład filmu czarnego, „Dama w Szanghaju”. Kryminał o intrydze, jaką uknuła enigmatyczna kobieta, w którym role główne zagrali sam Welles i jego żona Rita Hayworth, nie osiągnął planowanego sukcesu kasowego. Niektórzy twierdzą, iż chłodny odbiór filmu spowodowany był tym, iż Welles nakazał Hayworth ściąć i przefarbować włosy na blond. W ten sposób Hollywood straciło swojego ognistego anioła. Nieżyczliwi uważali, że reżyser zmusił ją do zmiany image tylko dlatego, aby zniszczyć jej wspaniale rozwijającą się karierę. Pikanterii tej hipotezie dodaje fakt, że film wszedł na ekrany w tym samym roku, kiedy para postanowiła się rozwieść. Jednak miłośnicy X muzy „Damę z Szanghaju” powinni zapamiętać przede wszystkim z najbardziej wyrazistego kinowego wizerunku famme fatale oraz niezapomnianej, już kultowej, sceny strzelaniny w gabinecie luster w wesołym miasteczku, która potwierdza warsztatową sprawność reżysera. Do konwencji kryminału Welles wrócił w „Dotyku zła”, moralnej przypowieści, w której postaci czerpią siłę z cierpienia i nienawiści. W filmie została wykorzystana dynamiczna praca kamery, silne kontrasty, gra światła i cienia, deformacja przestrzeni. W „Dotyku zła” Welles nie ukrywa, podobnie jak w innych swoich obrazach, mocnych inspiracji filmowym ekspresjonizmem.
Orson Welles to przykład reżysera wyprzedzającego czasy, w których żył. Był bezkompromisowym geniuszem tworzącym, pomimo przeciwności losu, dzieła wybitne. Jego historia utwierdza, że prawdziwa sztuka zawsze przetrwa i zostanie doceniona.