Aktor przybył w piątek na festiwal w Cannes na premierę swojego najnowszego filmu, dramatu policyjnego “We Own the Night”.

Reżyser James Gray, zapytany o to, co czyni Phoenixa tak wyrazistym aktorem, odpowiedział: ”Joaquin potrafi znakomicie wyrazić na ekranie wewnętrzny konflikt. Emanuje cierpieniem, co jest świetne, ponieważ to, czego wymagasz od aktora to zagrożenie”.

Siedzący obok niego Phoenix cicho wymamrotał: "To nieprawda”.

Wcześniej Grey zapytany, dlaczego czekał siedem lat z nakręceniem “We Own the Night”, zaczął odpowiadać, że napisał rolę specjalnie dla Phoenixa, ale musiał poczekać aż “Spacer po linie” stanie się hitem zarabiającym pieniądze.

Joaquin Phoenix także wtedy starał się uciszyć reżysera, ale później na konferencji prasowej producent filmu potwierdził wersję Graya.

Film opowiada o dwóch braciach rywalizujących ze sobą (jednego z nich gra Phoenix, w drugiego wcielił się Mark Wahlberg). Obaj, będąc synami szefa policji Nowego Jorku, są związani z rosyjską mafią stojąc jednak po przeciwnych stronach barykady.

Chociaż fabuła filmu zapowiada konwencjonalny, naładowany akcją thriller policyjny prosto z Hollywood, Gray starał skupić się jednak nie na akcji, ale raczej na emocjonalnym niepokoju, jaki towarzyszy bohaterowi granemu przez Phoenixa.

W postać dziewczyny Phoenixa wcieliła się Eva Mendes.