Jesper Christensen, który w filmach "Casino Royale" i "007 Quantum of Solace" wcielał się w czarny charakter - pana White'a, powiedział w jednym z wywiadów, że nie ma zamiaru grać w kolejnej części serii.

Aktor nie omieszkał także wyrazić swojej kontrowersyjnej opinii na temat poprzednich przygód Jamesa Bonda, w których przyszło mu wystąpić. "Dziś mogę już stwierdzić, że uważam 'Casino Royale' i 'Quantum of Solace' za straszne g***o. Wszyscy bohaterowie w nich zginęli, więc jak dla mnie dwie części są wystarczające" - powiedział Christensen.

23 film o Bondzie trafi do kin w przyszłym roku. W głównego bohatera ponownie wcieli się Daniel Craig.